Choć polskie społeczeństwo w szybkim tempie się starzeje, to osób które odchodzą na emeryturę jest coraz mniej. A wszystko dlatego, że w styczniu 2009 r weszły w życie emerytalne reformy rządu Donalda Tuska (53 l.), które zniosły większość emerytalnych przywilejów. W ubiegłym roku o 800 tys zmniejszyła się liczba Polaków korzystających z emerytur pomostowych, a o prawie połowę zmniejszyła się liczba wniosków o emeryturę: z 471 tys w 2008 r do 221 tys w 2009 r. - informuje „Gazeta Prawna”.
Co to oznacza? Jak twierdzą ekonomiści na pewno lepszą sytuację ZUS, który już teraz musi pożyczać pieniądze na wypłatę świadczeń. Ponadto osoby pracujące zarabiają więcej pieniędzy, co wiąże się z większymi wpływami do budżetu z podatków.