Piraci czują się bezkarni?

2009-04-08 23:10

Od początku miesiąca somalijscy piraci uprowadzili już pięć statków. W środę w ręce „morskich terrorystów” wpadł duński kontenerowiec, na którego pokładzie znajduje się 21 Amerykanów.

W pierwszych trzech miesiącach roku, tylko w Zatoce Adeńskiej, zaginęło osiem statków. To biorąc pod uwagę, że w akcji przeciwko piratom bierze udział prawie 30 okrętów wojennych różnych państw, prawdziwy rekord.

Jak bezkarni czują się piraci najlepiej pokazuje ostatni tydzień. W weekend doszło do uprowadzenia trzech jednostek pod banderą niemiecką, a w poniedziałek w ręce porywaczy trafił brytyjski kuter.

Środa okazała się pechowa dla załogi duńskiego kontenerowca „Maersk Alabama”. Statek został porwany 400 mil od stolicy Somalii, Mogadiszu. Cała załoga - w sumie 21 osób - jest najprawdopodobniej bezpieczna.
     
Porwanie statku z Amerykanami na pokładzie może być pewnego rodzaju przełomem w walce z piratami u wybrzeży Somalii. Stany Zjednoczone do tej pory unikały interwencji na Oceanie Idyjskim. Teraz gdy w grę wchodzi życie obywateli USA do „gry” wejdzie marynarka wojenna USA. Dowództwo floty już zapowiedziało, że traktuje piratów jak terrorystów, a z nimi negocjacji prowadzić nie będzie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki