Afera z nowym logiem UKW w Bydgoszczy. Burza w sieci. "25 tys. zł za coś takiego?! To chyba jakiś żart"

2025-10-03 10:36

Inauguracja nowego roku akademickiego na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy przyćmiło… nowe logo uczelni. Projekt, który miał symbolizować jubileusz 20-lecia uczelni, spotkał się z falą krytyki w internecie. – „Jeśli naszym władzom chodziło o efekt szoku, to się udało” – komentuje jeden z wykładowców UKW w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Afera z nowym logiem UKW w Bydgoszczy. Burza w sieci. 25 tys. zł za coś takiego?! To chyba jakiś żart

i

Autor: Zrzut ekranu UKW Bydgoszcz/ Facebook/ Pixabay.com
Super Express Google News
  • Nowe logo Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, zaprezentowane z okazji 20-lecia uczelni, spotkało się z krytyką w internecie.
  • Logo, zaprojektowane przez wrocławską agencję marketingową Cięty Język za 25 tys. zł, składa się z trzech znaków na ceglastoczerwonym tle, gdzie najbardziej wyraźna jest litera „U”.
  • Internauci negatywnie oceniają projekt, zarzucając mu nieczytelność i brak estetyki, co wywołało gorącą dyskusję w środowisku akademickim.

Władze uczelni zdecydowały się na „rebranding”, czyli całkowitą zmianę dotychczasowego znaku graficznego. Nowe logo składa się z trzech znaków umieszczonych na ceglastoczerwonym tle. Wyraźnie zarysowana jest jedynie litera „U”, natomiast „K” i „W” są znacznie mniej czytelne. – „Nowe logo to nie tylko znak. To kierunek. To symbol otwartości na współpracę, rozwój i odpowiedzialność za przyszłość” – tłumaczy rektor Jacek Mendlik, cytowany przez Gazetę Wyborczą.

Ceglaste tło nawiązuje do króla Kazimierza Wielkiego, który „zostawił Polskę murowaną”. W samym znaku mają być też widoczne symboliczny uśmiech, kwiat, korona i cudzysłów. Ten ostatni ma odnosić się do liczby cytowań prac naukowych, czyli elementu ważnego w działalności akademickiej - wyjaśnia "Wyborcza".

Nowe logo przygotowała wrocławska agencja marketingowa Cięty Język, która za projekt i opracowanie księgi znaku otrzymała 25 tys. zł.

W sieci natychmiast pojawiły się komentarze krytykujące nowe logo.

„Jeszcze nie jest za późno. Serio. Mamy dzisiaj Międzynarodowy Dzień bez Przemocy, a ktoś dał całemu środowisku akademickiemu ostro z liścia” – pisał jeden z internautów. Inni dodawali: – „Klęska, katastrofa!!! Poszło UKW tą samą drogą co np. UMK czy Poczta Polska. Słowem, dramatyczny brak talentów w dziedzinie grafiki. I pomyśleć, że byliśmy w PRL potęgą choćby w projektowaniu plakatów” czy – „25 tys. zł za coś takiego?! To chyba jakiś żart”.

Reakcje w sieci pokazują, że zmiana logo, która miała być symbolem nowego rozdziału w historii uczelni, stała się tematem gorącej dyskusji w środowisku akademickim i wśród mieszkańców Bydgoszczy. Mimo tłumaczeń władz uczelni, dla wielu osób nowy znak jest nieczytelny i odbierany jako kontrowersyjny.

Nowe logo UKW ma reprezentować uczelnię w oficjalnych materiałach, na stronie internetowej, w mediach społecznościowych i podczas wydarzeń uczelnianych. Jak przyznają władze, projekt został stworzony z myślą o przyszłości, ale nie da się ukryć, że obecnie wywołuje emocje nie tylko wśród studentów, ale także wśród wykładowców i internautów.

Jesienny Kiermasz Ogrodniczy w Bydgoszczy przyciągnął miłośników zieleni

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki