- Nowe logo Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, zaprezentowane z okazji 20-lecia uczelni, spotkało się z krytyką w internecie.
- Logo, zaprojektowane przez wrocławską agencję marketingową Cięty Język za 25 tys. zł, składa się z trzech znaków na ceglastoczerwonym tle, gdzie najbardziej wyraźna jest litera „U”.
- Internauci negatywnie oceniają projekt, zarzucając mu nieczytelność i brak estetyki, co wywołało gorącą dyskusję w środowisku akademickim.
Władze uczelni zdecydowały się na „rebranding”, czyli całkowitą zmianę dotychczasowego znaku graficznego. Nowe logo składa się z trzech znaków umieszczonych na ceglastoczerwonym tle. Wyraźnie zarysowana jest jedynie litera „U”, natomiast „K” i „W” są znacznie mniej czytelne. – „Nowe logo to nie tylko znak. To kierunek. To symbol otwartości na współpracę, rozwój i odpowiedzialność za przyszłość” – tłumaczy rektor Jacek Mendlik, cytowany przez Gazetę Wyborczą.
Ceglaste tło nawiązuje do króla Kazimierza Wielkiego, który „zostawił Polskę murowaną”. W samym znaku mają być też widoczne symboliczny uśmiech, kwiat, korona i cudzysłów. Ten ostatni ma odnosić się do liczby cytowań prac naukowych, czyli elementu ważnego w działalności akademickiej - wyjaśnia "Wyborcza".
Nowe logo przygotowała wrocławska agencja marketingowa Cięty Język, która za projekt i opracowanie księgi znaku otrzymała 25 tys. zł.
W sieci natychmiast pojawiły się komentarze krytykujące nowe logo.
– „Jeszcze nie jest za późno. Serio. Mamy dzisiaj Międzynarodowy Dzień bez Przemocy, a ktoś dał całemu środowisku akademickiemu ostro z liścia” – pisał jeden z internautów. Inni dodawali: – „Klęska, katastrofa!!! Poszło UKW tą samą drogą co np. UMK czy Poczta Polska. Słowem, dramatyczny brak talentów w dziedzinie grafiki. I pomyśleć, że byliśmy w PRL potęgą choćby w projektowaniu plakatów” czy – „25 tys. zł za coś takiego?! To chyba jakiś żart”.
Reakcje w sieci pokazują, że zmiana logo, która miała być symbolem nowego rozdziału w historii uczelni, stała się tematem gorącej dyskusji w środowisku akademickim i wśród mieszkańców Bydgoszczy. Mimo tłumaczeń władz uczelni, dla wielu osób nowy znak jest nieczytelny i odbierany jako kontrowersyjny.
Nowe logo UKW ma reprezentować uczelnię w oficjalnych materiałach, na stronie internetowej, w mediach społecznościowych i podczas wydarzeń uczelnianych. Jak przyznają władze, projekt został stworzony z myślą o przyszłości, ale nie da się ukryć, że obecnie wywołuje emocje nie tylko wśród studentów, ale także wśród wykładowców i internautów.