Spis treści
- Ksiądz Rafał K. trafił do aresztu. Duchowny z Bydgoszczy miał molestować chłopców
- Uczniowie księdza Rafała K. opowiadają, co ich spotkało
- Ksiądz Rafał K. trafił do aresztu
Ksiądz Rafał K. trafił do aresztu. Duchowny z Bydgoszczy miał molestować chłopców
Rafał K. to był ksiądz wędrowniczek. Nigdzie nie zagrzał na dłużej miejsca. Był wikariuszem w Wysokiej, w Mroczy i ostatnio w dwóch parafiach w Bydgoszczy. Wszędzie uczył dzieci religii. Ostatnio w V liceum Ogólnokształcącym w Bydgoszczy. Nie wiadomo, czy powodem tak częstych przenosin księdza była jego słabość do damskich sukienek. Ksiądz Rafał ponoć lubił je zakładać i udawać kobietę. Przy tym lubił bawić się penisami ni to chłopców, ni to mężczyzn.
Zobacz koniecznie: Ksiądz Paweł K. molestował ministranta. Sąd apelacyjny: Diecezje zapłacą 300 tys. zł ofierze
Ostatnio Rafał K. był wikariuszem w bydgoskiej parafii Świętych Polskich Braci Męczenników. Nagle ni stąd, ni zowąd biskup diecezji Jan Tyrawa w kwietniu 2020 roku odwołał go z funkcji wikariusza.
Uczniowie księdza Rafała K. opowiadają, co ich spotkało
To, czego miał się dopuścić na swoich uczniach ksiądz Rafał K. z Bydgoszczy, nie mieści się w głowie. Swoje zainteresowanie duchowny okazywał chłopcom. Z ich relacji, do których dotarli dziennikarze bydgoszcz.wyborcza.pl wynika, że ks. Rafał K. dzielił klasę według płci. Dziewczęta mogły zdawać egzaminy w szkole. Chłopcy, którzy mieli mieć poprawki, mieli to robić na plebanii.
Pokrzywdzonych, do których udało się dotrzeć, jest około dziesięciu. Jeden z nich w rozmowie z Gazetą Wyborczą wspomina, jak wyglądały wizyty chłopców u ks. Rafała K. na plebanii.
Jedna z ofiar wyznała, że słyszała od ks. Rafała K., że ten prowadzi badania, dlatego odwiedzający go chłopak miał się rozebrać do naga i położyć. Potem miał być dotykany po całym ciele przez duchownego, który miał zakrywać oczy swojej ofierze i nakazać jej masturbowanie się.
- Tłumaczył, że musi zmierzyć członek we wzwodzie i potem w stanie spoczynku - wspomina w rozmowie z Gazetą Wyborczą ofiara księdza Rafała K. - Miał do tego krawiecką miarę.
Przeczytaj także: Mijają kolejne tygodnie, a Wiktorii i Kacpra wciąż nie ma! Gdzie podziały się dzieci z Bydgoszczy?
Ksiądz Rafał K. trafił do aresztu
Obecnie Rafał K. nie widnieje na wykazie księży diecezji bydgoskiej.
Rafał K. od 18 września 2020 roku przebywa w areszcie tymczasowym. Prokuratura Bydgoszcz - Południe wystąpiła właśnie do sądu o przedłużenie aresztu na kolejne trzy miesiące.
- Rafałowi K. postawiliśmy zarzuty z artykułu 197, paragraf 2 - mówi prokurator Włodzimierz Marszałkowski, Prokurator Rejonowy Bydgoszcz - Południe. - Podejrzany skrzywdził 10 osób. O całej sprawie dowiedzieliśmy się od delegata biskupa - dodaje.
Według artykułu 197 Kodeksu Karnego, "jeżeli sprawca doprowadza inną osobę do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8".