Do grona mieszkańców bydgoskiego zoo dołączyła kilkutygodniowa samica łosia. Lukrecja, bo to o niej mowa, zdążyła już podbić niejedno serce.
- Samiczka czuje się bardzo dobrze. Dostaje zastępcze mleko, którym karmione są cielaki. W menu pojawiły się także liście jarzębiny, klonu i dębu - mówi Magdalena Węglarz z Ogrodu Zoologicznego w Bydgoszczy.
Obok Lukrecji mieszka roczny łoś, Wojtek. Na razie zwierzęta są oddzielone od siebie ramkami. Jak zapewnia Węglarz, w przyszłości ma się to zmienić.
I to niejedyny nowy mieszkaniec zoo. W minioną niedzielę na świat przyszedł mały żubr, który na razie przebywa z mamą.