- W Bydgoszczy na ul. Jagiellońskiej (na wysokości Focusa) o 12:35 doszło do wypadku, w którym kierowca Forda wymusił pierwszeństwo, przez co Seat dachował i uderzył w przystanek autobusowy.
- Na szczęście nikomu nic się nie stało, obaj kierowcy byli trzeźwi.
- Przez pewien czas ruch na ul. Jagiellońskiej w kierunku centrum odbywał się wahadłowo.
Zgłoszenie o wypadku przy ul. Jagiellońskiej, na wysokości centrum handlowego Focus, wpłynęło o godzinie 12:35. Jak przekazała dziennikarzom "Expressu Bydgoskiego" kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy, ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący samochodem marki Seat poruszał się ulicą Jagiellońską od strony Fordonu. W pewnym momencie zderzył się z samochodem marki Ford, który skręcał w prawo z ulicy Ogińskiego.
Siła uderzenia była tak duża, że seat dachował i uderzył w przystanek autobusowy znajdujący się przy ulicy. Na szczęście, jak przekazują służby, w chwili zdarzenia w pobliżu nie było osób oczekujących na autobus.
Z policyjnych ustaleń wynika, że sprawcą wypadku był kierowca forda, który wymusił pierwszeństwo na kierującym seatem. Po zdarzeniu na miejscu pojawiły się służby ratunkowe — policja, straż pożarna i zespół ratownictwa medycznego. Obaj kierowcy zostali przebadani przez ratowników medycznych, ale żaden z nich nie odniósł obrażeń. Policjanci przeprowadzili także badanie trzeźwości uczestników zdarzenia. Zarówno kierowca forda, jak i seata byli trzeźwi.
Przez pewien czas kierowcy jadący ul. Jagiellońską w kierunku centrum musieli liczyć się z poważnymi utrudnieniami, a ruch odbywał się wahadłowo. Po zakończeniu działań służb, droga została całkowicie odblokowana i przywrócono normalną organizację ruchu.
Jak informuje „Express Bydgoski”, policja prowadzi dalsze czynności w celu dokładnego wyjaśnienia okoliczności zdarzenia i ustalenia pełnego przebiegu wypadku.