Brutalne zabójstwo w lesie! Ważna decyzja w sprawie zabójcy z Myślęcinka

2025-11-18 10:26

Śledczy z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ czekają na ostatni, najważniejszy element postępowania – opinię psychiatryczną 25-latka podejrzanego o brutalne zabójstwo w Myślęcinku. Jak podaje Express Bydgoski, to właśnie ona przesądzi, czy mężczyzna zostanie uznany za poczytalnego i stanie przed sądem.

Zabójstwo w Myślęcinku w Bydgoszczy. Zatrzymany 25-latek usłyszał zarzut i trafił do aresztu

i

Autor: mat. policji/ Materiały prasowe
Super Express Google News

Jak podaje Express Bydgoski, bydgoska prokuratura wciąż nie skierowała aktu oskarżenia przeciwko 25-letniemu mężczyźnie, który w lipcu 2025 roku został aresztowany pod zarzutem zabójstwa 41-latka w kryzysie bezdomności. Śledczy czekają na opinię biegłych psychiatrów – dokument, który może całkowicie odmienić bieg sprawy.

Podejrzany pozostaje w izolacji, jest wobec niego utrzymywane tymczasowe aresztowanie – przekazuje prok. Adrianna Bojarska-Majchrzak, szefowa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.

To właśnie ekspertyza medyczna ma odpowiedzieć na kluczowe pytanie: czy w chwili popełnienia czynu 25-latek był poczytalny i może ponosić odpowiedzialność karną.

Do makabrycznego odkrycia doszło 30 czerwca, około godziny 19:47, w rejonie ul. Rekreacyjnej w Myślęcinku. Policja została powiadomiona, że w lesie może znajdować się ciało mężczyzny.

Około godziny 19.47 otrzymaliśmy informację, że w tym miejscu może leżeć denat – mówił dziennikarzom st. sierż. Jakub Skrzypek z zespołu prasowego bydgoskiej policji. Informacja niestety się potwierdziła.

Świadkowie relacjonowali, że wcześniej w okolicy miały paść strzały, co wywołało duży niepokój mieszkańców Myślęcinka.

Jak przekazała kom. Lidia Kowalska z KWP w Bydgoszczy, śledczy bardzo szybko dotarli do osoby podejrzewanej o zbrodnię. – Kilka minut po północy 1 lipca, kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia namierzyli podejrzewanego przy ulicy Przemysłowej w Bydgoszczy, gdy szedł ulicą. Przy nim również zabezpieczyli broń czarnoprochową – relacjonuje.

Zatrzymany 25-letni bydgoszczanin trafił najpierw do komisariatu, a później do policyjnego aresztu. Policjanci potwierdzili tożsamość ofiary – był nią 41-letni mężczyzna.

Śledztwo znajduje się na finiszu. Teraz wszystko zależy od opinii biegłych psychiatrów, która przesądzi o dalszych krokach prokuratury.

Zabójstwo w Szczecinku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki