Według biskupa Jana Tyrawy, zmiany utrudnią dojazd do katedry i kurii.
"Oznacza to bardzo poważne utrudnienia uczestnictwa w liturgii niedzielnej Eucharystii (zwłaszcza dla tych, którzy pochodzą spoza parafii), chrztu św., małżeństwa, Mszy św. pogrzebowej, w liturgii podczas uroczystości religijno-patriotycznych – 3 maja, 17 września, 11 listopada (przyjazd wojska, policji, straży miejskiej – przywożą swoje sztandary). Dla katedry bydgoskiej wyznaczono dwa miejsca dla postoju samochodu na ul. Farnej." - pisze w liście do prezydenta Bydgoszczy.
Dodaje, że zamknięty zostanie dojazd do kurii, co uniemożliwi dojazd pracowników i interesantów.
Ratusz tłumaczy, że zmian chcieli mieszkańcy.
- Organizacja ruchu na starym Rynku i jego obrębie była szeroko konsultowana. Mieszkańcy jednoznacznie się wypowiedzieli, że chcą odzyskać tę przestrzeń dla pieszych i rowerzystów. W innych miastach w Polsce i Europie takie rozwiązania już funkcjonują - mówi Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.
Miasto dodaje, że zasady dla wszystkich są jednakowe. - Zarówno pracownicy kurii, ratusza, okolicznych sklepów i lokali gastronomicznych obowiązują te same zasady. Samochodem na Stary Rynek i przyległe ulice nie wjadą. Samochód można zostawić na parkingu wielopoziomowym albo w strefie płatnego parkowania. Przed katedrą są przewidziane dwa miejsca w przypadku ślubów czy chrzcin - dodaje Stachowiak.
Najwięcej zmian szykuje się na Starym rynku – samochody nie wjadą na jego płytę. Deptakami będą między innymi ulice Mostowa do Grodzkiej, Niedźwiedzia, Batorego Do Zaułka, Magdzińskiego do Podwala, Kręta do Jatek, Długa Od Batorego do Jana Kazimierza i ulica Ku Młynom.
Pełna treść listu biskupa Jana Tyrawy jest dostępna TUTAJ