Marta umierała na oczach kolegów. Żałoba w straży pożarnej. Straszna śmierć 22-latki z OSP Markusy

i

Autor: PSP Elbląg / OSP Markusy

Tragiczna śmierć w Żurawcu. "Ratowała życie ludzkie". Kim była Marta, druhna z OSP w Markusach?

2021-01-18 14:50

Miała zaledwie 22 lata. Zginęła w tragicznym wypadku w miejscowości Żurawiec (woj. warmińsko-mazurskie). W pobliskich Markusach pełniła służbę w Ochotniczej Straży Pożarnej. Kim była 22-letnia Marta, która umierała na oczach kolegów ze straży?

Tragedia rozegrała się w piątek (15 stycznia). Wieczorem, około godz. 20:00 stanowisko kierowania Komendanta Miejskiego PSP Elblągu otrzymało informację, że w przydrożnym rowie na drodze prowadzącej do Żurawca znajduje się zanurzony w wodzie samochód osobowy, odwrócony kołami do góry. W aucie były 3 osoby. Wśród nich 22-letnia Marta, pełniąca na co dzień służbę w OSP Markusy.

Akcja ratunkowa była bardzo trudna. Żeby strażacy wydostali troje młodych ludzi, potrzebny był specjalny dźwig. W końcu udało się. Młodzi ludzie zostali przekazani przybyłym na miejsce zespołom ratownictwa medycznego. Wszyscy trafili do okolicznych szpitali. Jeszcze tego samego dnia strażacy otrzymali tragiczną wiadomość.

22-letnia kobieta, prowadząca volkswagena, zmarła. Nie udało się jej uratować. Była nią Marta, która bardzo często sama ratowała ludzkie mienie i życie, jako druhna OSP.

ZOBACZ: Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce! Do wygrania sprzęt o wartości 200 tys. złotych. Kliknij tutaj!

Zjeżdżał na sankach. Zginął uderzając głową o ławkę

Jak koledzy wspominają Martę? "Uśmiechnięta, dawała z siebie wszystko"

Jak pamiętają ją koledzy z OSP w Markusach? - Marta pozostanie nam w pamięci jako uśmiechnięta dziewczyna, która od momentu dołączenia do jednostki dawała z siebie wszystko. Uczestniczyła w wielu akcjach ratowniczych, ratowała mienie i życie ludzkie... - napisali w pożegnaniu strażacy.

Była uczynna, pomocna i zdeterminowana. - Nie byłoby sytuacji, w której powiedziałaby sobie, że nie da rady. Gdy tylko ktoś wpadał na pomysł jakiegokolwiek przedsięwzięcia, z uśmiechem na twarzy przystępowała do działania... - wspominają koledzy Marty. - [...] Dziękujemy za to, że zawsze mogliśmy na Ciebie liczyć. Dziękujemy Ci za ten radosny uśmiech, pomoc oraz włożone serce w życie naszej jednostki...

CZYTAJ WIĘCEJ: Marta umierała na oczach kolegów. Żałoba w straży pożarnej. Straszna śmierć 22-latki z OSP Markusy [ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki