gorzów lubniew

i

Autor: materiały Lubuska Policji Ratownicy i policjanci często interweniują na jeziorze.

Lubniewice: Wypoczynek, łódź, alkohol i rodzina...

2020-08-15 8:10

Kolejny raz na jeziorze Lubiąż mogło dojść do tragedii z powodu zwykłej, ludzkiej głupoty. Tym razem nietrzeźwy 32-latek zabrał na wodną wycieczkę synka i partnerkę. W porę zareagował ratownik.

Zdarzenie miało miejsce późnym, ciepłym wtorkowym popołudniem (11.08). O włos było od dramatu, historia ku przestrodze na pozostałe wakacyjne dni nad jeziorem.

Policjant po służbie, pracujący jak ratownik w pewnym momencie zauważył łódkę, której sternik lekceważył zakaz wytwarzania fal. Kilkakrotnie przez megafon prosił mężczyznę, by zwolnił. W końcu udało się 32-latka ściągnąć w okolice przystani. Woń alkoholu unosiła się w powietrzu. Badanie potwierdziło, że miał promil w organiźmie.

Na łodzi przebywała partnerka sternika i jego 2-letni syn. Zagrożenie było ogromne nie tylko dla nich, ale także dla innych przebywających na wypoczynku. Teraz głowie rodziny grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Policja apeluje, by bezpiecznie spędzać czas nad wodą.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki