Bojanowo. Poszedł na domówkę, aby okraść rodziców kolegi. Nastolatek trafił za kratki

Kilka dni temu policjanci z KPP Rawicz zostali powiadomieni o kradzieży biżuterii wartej około 18 tysięcy złotych. Do przestępstwa miało dojść w połowie czerwca bieżącego roku, w gminie Bojanowo. - Podczas prowadzonego postępowania okazało się, że w czasie nieobecności dorosłych domowników, nastolatek zorganizował domówkę, na którą zaprosił swoich znajomych. Z zebranych dowodów wynikało, że jeden z zaproszonych gości wykorzystał zaufanie organizatora imprezy i wykradł z mieszkania biżuterię wartą 18 tysięcy złotych - tłumaczą mundurowi.

CZYTAJ: Ukradli dzwon ważący ponad 100 kilogramów! Zuchwała kradzież pod Poznaniem

Złodziejem okazał się 18-latek z gminy Bojanowo. Nastolatek działał z premedytacją. - Skradziony naszyjnik z medalionem oraz pierścionek dał innym znajomym i poprosił, aby skradzione przedmioty oddali do różnych lombardów. Wszystko po to aby zgubić trop - wyjaśniają policjanci z Rawicza.

Mundurowi udowodnili nastolatkowi kradzież. Usłyszał on już zarzuty, za które grozi mu do 5 lat więzienia. Policjanci odzyskali całe skradzione mienie i cenna biżuteria wróciła do rąk pokrzywdzonej.