Śląskie. Bartłomiej P. zatrzymany przez policję. Oszukał górników na gigantyczną kwotę

i

Autor: Needpix zdjęcie ilustracyjne

Chodził ZAKAŻONY po alkohol do sklepu! Pójdzie siedzieć na kilka lat?

2020-05-01 10:22

Chodzi o mieszkańca małej miejscowości pod Pleszewem w woj. wielkopolskim, który mimo zakażenia koronawirusem regularnie odwiedzał sklep, aby nabywać m.in. alkohol. 52-letni mężczyzna miał przebywać na kwarantannie, ale lekceważył zakaz. Był zakażony koronawirusem. Sprawą zajęły się sanepid i policja. Grozi mu 8 lat więzienia.

Jak informuje Radio Zet okresie od 20 do 27 kwietnia 52-letni mieszkaniec jednej z miejscowości pod Pleszewem uczęszczał na zakupy do sklepu, gdzie kupował m.in. alkohol. Mężczyzna miał przebywać na kwarantannie z powodu zakażenia koronawirusem, ale łamał ten przepis regularnie, o czym sanepid poinformował policję. Mundurowi w pełnym przeciwwirusowym rynsztunku udali się do mieszkania i zatrzymali mężczyznę. Został przetransportowany do aresztu w Poznaniu, gdzie przebywa w specjalnie izolowanym pomieszczeniu.

- Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu z art. 165 Kodeksu Karnego. Przepis ten mówi o świadomym sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób. Tego rodzaju przestępstwo to jest zagrożone karą do 8 lat więzienia - podają pleszewscy policjanci.

>>> Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!

Przesłuchanie zakażonego koronawirusem, łącznie z posiedzeniem sądu prowadzone było w formie internetowej wideokonferencji. Meżczyzna otrzymał trzymiesięczny areszt. Musi się również liczyć z wysoką karą finansową nawet 30 tys. zł. Służby sanitarne będą prowadzić przeciwko niemu postępowanie administracyjne.

Wywiad z wokalistką Mabel

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki