Historia tego czworonoga jest wyjątkowo smutna. Mała suczka w typie chihuahua została odebrana z pseudohodowli, gdzie przez długie lata żyła w klatce i rodziła miot za miotem. I chociaż w końcu trafiła w ręce dobrych ludzi ze Stowarzyszenia Help Animals, jej los znów jest niepewny. Suczka niestety zaginęła albo została skradziona sprzed domu wolontariuszki. Bez leków nie przeżyje.
- Suczka jest chora, wymaga cały czas podawania leków - mówi Anna Małecka z Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy dla Zwierząt Help Animals. Jest to bardzo mały pies, waży 2 kg, biały z krótkim ogonkiem, ma około 10 lat.
Ktokolwiek zna losy pieska, proszony jest o kontakt pod numerem telefonu 510343271. Za informację, która pomoże w odnalezieniu pieska przewidziana jest nagroda. To tysiąc złotych. Możliwe, że piesek został sprzedany. Osoba, która go kupiła także proszona jest o kontakt.