Do zdarzenia doszło w niedzielę (10 października). Jak poinformował portal elka.pl, 46-letni mieszkaniec Jutrosina wybrał się na spacer. W rejonie wsi Szymonki zaatakowały i pogryzły go dwa psy. Mężczyzna trafił do szpitala, a jego rany wymagały ingerencji chirurgicznej. Sprawą zajęła się policja. Okazało się, że zwierzęta należały do mieszkanki Dubina i uciekły z posesji. - Obecnie są pod obserwacją weterynaryjną. Mają wymagane szczepienia - przekazała Beata Jarczewska, oficer prasowa KPP w Rawiczu. Wiadomo, że właścicielka psów nawiązała kontakt z pokrzywdzonym mężczyzną. Policjanci jeszcze nie ustalili czy sprawa zakończy się mandatem dla kobiety czy też skierowaniem wniosku do sądu.
Polecany artykuł: