Wichura w Wielkopolsce zrywała dachy. To była trąba powietrzna?! Ekspert zabrał głos

Ostrzeżenie IMGW o silnym wietrze się sprawdziło. W porywach sięgał on nawet do 120 km/h, a najgorzej sytuacja wyglądała na południu Wielkopolski. Największe szkody burza wyrządziła w Dobrzycy w powiecie pleszewskim. Tam utworzyła się najprawdopodobniej trąba powietrzna. Uszkodzonych poważnie zostało 30 dachów. Ponadto w jednym z domów zawaliła się ściana! - Tak jakby dom się zawalał, jakby z nieba kamienie leciały - przyznała jedna z poszkodowanych na antenie TVN24.

Nagranie pokazujące wyładowania atmosferyczne znalazło się m.in. na stronie Cumulonimbus, która zajmuje się wieściami pogodowymi z Wielkopolski. - Obrazy radarowe sugerują, że w rejonie Dobrzycy przeszedł ten sam rdzeń z maksymalną odbiciowością, który wcześniej przemieszczał się w rejonie Mosina-Żabno-Brodnica-Jaszkowo-Niesłabin-Mechlin-Luciny i wszędzie w okolicach tych miejscowości strażacy mają pełne ręce roboty w związku z zerwanymi dachami i drogami usłanymi przez powalone drzewa - tłumaczy ekspert pogodowy.

ZOBACZ: Trąba powietrzna w Dobrzycy! "Jakby z nieba kamienie leciały" [ZDJĘCIA]

Na stronie czytamy, że "potrzebna będzie dokładna analiza, by stwierdzić, czy szkody te powstały w wyniku wiatru prostoliniowego związanego z burzą, czy też w wyniku trąby powietrznej". Ekspert pogodowy poprosił w związku z tym o nadsyłanie zdjęć z okolicy, które pozwolą określić, czy to faktycznie trąba powietrzna spowodowała tyle szkód.

W czwartkowy poranek, 17 lutego oficer dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej poinformował, że w całym regionie otrzymano ponad 760 zgłoszeń w związku z silnym wiatrem. Dotyczyły one m.in. powalonych drzew, uszkodzonych budynków, zerwanych linii energetycznych. Na szczęście nie ma informacji o osobach poszkodowanych w regionie. Wielu mieszkańców Wielkopolski jest także bez prądu, o czym informują spółki Enea Operator oraz Energa Operator.