Groźna kolizja pod Chęcinami. Sprawca ODMÓWIŁ BADANIA alkomatem

Według informacji podanych przez straż pożarną, po wypadku jedna osoba była zakleszczona w rozbitym aucie. PSP dzięki specjalnej aparaturze wydobyła poszkodowaną osobę, która w szpitalu otrzymała fachową pomoc. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

- 62-letni mieszkaniec Kielc kierując dostawczym volkswagenem chciał skręcić z drogi wojewódzkiej 762 w lewo w kierunku szpitala w Czerwonej Górze, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu z przeciwka ciężarowemu man, w wyniku czego volkswagen wpadł do rowu - relacjonuje Karol Macek, oficer prasowy kieleckiej policji. - Ciężarówkę prowadził trzeźwy 47-latek, natomiast 62-latkowi pobraliśmy krew do badań, bo odmówił badania alkomatem, a wyraźnie wyczuwana była od niego woń alkoholu - dodaje.

Oficer prasowy kieleckiej policji informuje ponadto, że 62-latek już wcześniej stracił uprawnienia do kierowania pojazdami.

Po wynikach krwi okaże się, czy mężczyzna będzie odpowiadał za wykroczenie czy za przestępstwo jazdy pod wpływem alkoholu. Wartością graniczną jest 0,5 promila alkoholu w organizmie.

62-latek będzie również odpowiadał za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Na tę chwilę mężczyzna dochodzi do siebie w szpitalu. Jego życiu nic nie zagraża.