Spis treści
Nerwowy kierowca i czujni policjanci
Do zdarzenia doszło w czwartek, 30 października, w rejonie miejscowości Krasna. Funkcjonariusze zauważyli volkswagena, którego kierowca na widok radiowozu wyraźnie się zdenerwował. Policjanci postanowili sprawdzić, co kryje się w pojeździe.
Polecany artykuł:
Podczas kontroli okazało się, że 60-latek przewoził 53 skrzynie wypełnione mchem. Jak ustalono, rośliny zostały zebrane w lesie, który nie był jego własnością.
Mech pod ochroną
Choć wielu osobom mech może wydawać się niepozorną rośliną, w rzeczywistości pełni on bardzo ważną rolę w ekosystemie. Chroni glebę przed erozją, zatrzymuje wilgoć i stanowi siedlisko dla wielu drobnych organizmów. W Polsce mech rosnący w lasach objęty jest ochroną – jego zbieranie bez zezwolenia jest zabronione.
Surowe konsekwencje
Zgodnie z artykułem 153 Kodeksu wykroczeń, kto w nienależącym do niego lesie zbiera mech lub ściółkę, podlega karze grzywny albo nagany. Dzięki czujności policjantów ze Stąporkowa, mężczyzna nie uniknie odpowiedzialności.
Zielone bogactwo lasu
Sprawa pokazuje, że nawet tak niepozorne elementy przyrody jak mech są cennym dobrem, którego nie wolno bezkarnie wynosić z lasu. To przypomnienie, że każdy z nas ma obowiązek dbać o środowisko i szanować jego naturalne zasoby.