Tykająca bomba sanitarna i ekologiczna w Kielcach. Siedlisko szczurów i chorób na opuszczonej posesji!

i

Autor: Michał Braun/Facebook "Tykająca bomba sanitarna i ekologiczna" w Kielcach. Siedlisko szczurów i chorób na opuszczonej posesji!

"Tykająca bomba sanitarna i ekologiczna" w Kielcach. Siedlisko szczurów i chorób na opuszczonej posesji!

2021-04-28 8:56

– Na opuszczonej posesji przy Alei na Stadion zbiera się coraz większa hałda śmieci. To miejsce może stać wylęgarnią szczurów czy źródłem zanieczyszczeń. Nie mówiąc już o zapachu i wyglądzie – apeluje kielecki radny KO Michał Braun. Chodzi o należącą do starszego mężczyzny posesję, na której od lat, regularnie, przybywa rozmaitych odpadów. Pogarszająca się sytuacja sprawiła, że okoliczni mieszkańcy obawiają się o własne zdrowie – na terenie zagraconej posesji nie brakuje szczurów, które – jak wiadomo – roznoszą groźne choroby. Mieszkańcy Baranówka obawiają się, że w dobie pandemii koronawirusa przyjdzie im się jeszcze zmierzyć z kolejnym zagrożeniem pod postacią prawdziwej „bomby sanitarnej i ekologicznej” - jak to określił podejmujący interwencję w sprawie zanieczyszczeń na podwórku radny Michał Braun.

Na problem śmieci zalegających na prywatnej posesji na kieleckim Baranówku zwrócił uwagę radny KO Michał Braun. Teren należy do starszego mężczyzny, który aktualnie przebywa na leczeniu. Jak zwrócili uwagę komentujący pod wypowiedzią radnego kielczanie, właściciel posesji od lat gromadził rozmaite śmieci na swoim terenie. Teraz niekontrolowana sterta sprawiła, że zadomowiły się w niej szczury, co stanowi olbrzymie niebezpieczeństwo sanitarno-ekologiczne!

- Na opuszczonej posesji przy Alei Na Stadion zbiera się coraz większa hałda śmieci. To miejsce może stać wylęgarnią szczurów czy źródłem zanieczyszczeń, nie mówiąc już o zapachu i wyglądzie. Zwróciłem się do Urzędu Miasta z prośbą o pilną reakcję – podkreśla radny, który nazwał składowisko "Tykającą bombą sanitarną i ekologiczną".

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, właściciel posesji jest hospitalizowany w związku zkoronawirusem. Wcześniej, na co dzień, mieszkał na zagraconym przez samego siebie terenie. Pod wielką stertą śmieci znajduje się jego dom, który nie jest ogrzewany i sukcesywnie niszczeje. Sąsiedzi podkreślają, że nie wiedzą, jaki jest jego los, choć dał się poznać jako sympatyczny mężczyzna. Lokalna społeczność przyłączyła się do apelu radnego Brauna o pomoc schorowanemu mężczyźnie.

CZYTAJ TEŻ: Kielce: Mężczyzna zaklinował się w wannie! Pomogła dopiero... straż miejska!

Oszukała pokrzywdzoną na gigantyczne pieniądze! Szuka jej policja z Bydgoszczy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki