Zażartował z policjanta. Teraz odpowie za to przed sądem!

i

Autor: Pixabay Zażartował z policjanta. Teraz odpowie za to przed sądem!

Zażartował z policjanta. Teraz odpowie za to przed sądem!

2021-08-25 14:27

Wyjątkowo poważne okazały się konsekwencje głupiego żartu, na jaki pozwolił sobie 39-letni mieszkaniec Pińczowa. Mężczyzna, widząc znanego sobie policjanta, poinformował, że funkcjonariusz rzekomo kierował samochód w stanie nietrzeźwości. To zgłoszenie okazało się oczywistą nieprawdą, ale konsekwencje są jak najbardziej rzeczywiste. - Mężczyzna będzie miał teraz problemy prawne, a rozstrzygnięciem tej sprawy zajmie się sąd. Grozi mu wysoka grzywna - informuje Damian Stefaniec, oficer prasowy pińczowskiej policji.

Wszystko zaczęło się od stacji benzynowej, gdzie 39-latek spotkał znanego sobie policjanta. Wtedy przyszedł mu do głowy niezbyt fortunny pomysł. Mężczyzna wyjął telefon i powiadomił funkcjonariuszy, że nietrzeźwy kierowca miał rzekomo kupić alkohol i odjechać. Wówczas doszło do niecodziennej sytuacji.

- Jak się okazało tym kierowcą miał być policjant. Szybko skojarzył fakty i domyślił się kto mógł wykonać ten bezpodstawny telefon. Wezwani na miejsce mundurowi sprawdzili oczywiście stan trzeźwości funkcjonariusza, a potem wylegitymowali zgłaszającego - relacjonuje Damian Stefaniec.

Żartownisia niebawem odwiedzili stróże prawa, mężczyzna pozostawał w doskonałym humorze. Po chwili jednak mina mu zrzedła.

- Kiedy dowiedział się jakie grożą mu konsekwencje przyznał tylko, że popełnił błąd. Najwidoczniej chciał zakpić z policjanta. Los się jednak szybko odmienił i to on teraz będzie miał problemy prawne, a rozstrzygnięciem tej sprawy zajmie się sąd. Grozi mu wysoka grzywna - opowiada oficer prasowy pińczowskiej policji.

Nawet śmierć was nie rozłączyła

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki