Choć Koszalin wciąż jest bezpieczny od zachorowań spowodowanych koronawirusem to i u nas zamknięte są szkoły, przedszkola, kina czy teatry. Tłoczno jest natomiast w sklepach.

i

Autor: Adam Wójcik Choć Koszalin wciąż jest bezpieczny od zachorowań spowodowanych koronawirusem to i u nas zamknięte są szkoły, przedszkola, kina czy teatry. Tłoczno jest natomiast w sklepach.

Koszalin: Szokujące sceny w sklepach. Puste półki, kolejki do kas. "Dzicy ludzie"

2020-03-13 13:43

Epidemia koronawirusa w Polsce to temat numer jeden niemal wszystkich rozmów. Choć Koszalin wciąż jest bezpieczny od zachorowań spowodowanych koronawirusem to i u nas zamknięte są szkoły, przedszkola, kina czy teatry. Tłoczno jest natomiast w sklepach.

Mimo zapewnień rządu i władz Koszalina coraz więcej osób szykuje poważne zapasy. Wszystko oczywiście związane jest z epidemią koronawirusa

Temat ten poruszany był na ostatniej, specjalnej konferencji prasowej zorganizowanej przez prezydenta Koszalina Piotra Jedlińskiego

Prezydent zaapelował o zachowanie spokoju w czasie sytuacji kryzysowej i zapewnił, że wszystkie koszalińskie służby będą pracować jak dotychczas, by zapewnić normalne funkcjonowanie miasta.

Przekazał też informację, że centra zaopatrzenia koszalińskich sklepów mają wystarczająco dużo towaru i dlatego nieuzasadniony jest wykup niektórych towarów „na zapas”.

Niestety, nie wszyscy wzięli sobie do serca te słowa. na profilu Spotted Koszalin od kilku dni zamieszczane są zdjęcia pustych pólek w koszalińskich sklepach. 

W piątek od samego rana coraz w sklepach zaczęły ustawiać się potężne kolejki. 

- Brak słów - komentują internauci.

"U mnie po prostu się kończy papier toaletowy, a przez dzikich ludzi nie mam możliwości kupić jedną rolkę!" - narzeka jedna z internautek.

"Warto zrobić zakupy na tydzień  -żeby 16 razy do sklepu nie biegać ale na 3 mies to przesada. Zobaczymy ile z tego wyląduje na śmietniku" - dodaje inna.

"Ludzie po prostu są nie normalni sieją panikę aż głowa mała i nas w Stokrotce jest to samo ludzie po prostu powariowali z tego wszystkiego" - czytamy.

- Gdzie w Koszalinie kupię mięso? - takie pytanie pada również na Spotted Koszalin. Autor załącza do tego zdjęcie pustej lodówki na mięso w jednym z koszalińskich marketów. 

I w tym przypadku sprawa jest mocno komentowana przez mieszkańców naszego miasta. 

"Chleba kupują po 8-12 bochenków, ciekawe ile z tego za chwilę będzie leżało w śmietniku. Ludzie sami się nakręcają, jeden wyjeżdża z pełnym wózkiem ryżu makaronu papieru toaletowego i wody to następny idzie za nim. Tylko spokój i zdrowy rozsądek nas uratuje od ogólnej paranoi" - twierdzi jedna z komentujących. 

Identyczna sytuacja jest ze wszystkimi kosmetykami bakteriobójczymi. - Szok - komentuje zdjęcie pustych półek jedna z internautek. - Co za debilizm myć to się trzeba codziennie, a nie od święta pozdrawiam wszystkich nie dajcie się zwariować.

"Znika tyle rzeczy ze sklepów że chyba pampersy to będę musiała z allegro zamawiać" - pisze jedna z młodych mam.

Koronawirus. Bydgoszczanie szturmują sklepy! Z półek znika żywność

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki