- W zachodniopomorskim powstają nowe tężnie solankowe, które mają służyć relaksowi i poprawie zdrowia mieszkańców.
- Jedna z tężni wyróżnia się innowacyjną technologią soniczną zamiast tradycyjnej tarniny.
- Tężnia będzie działać automatycznie, uruchamiając się tylko w obecności ludzi, a jej koszt to ponad 400 tys. zł.
- Czy to oznacza koniec dominacji Ciechocinka i początek nowej ery prozdrowotnych atrakcji w miastach?
Tężnie solankowe w Polsce
Tężnie solankowe niegdyś kojarzone głównie z uzdrowiskami takimi jak Ciechocinek czy Inowrocław śmielej wkraczają do miejskiej przestrzeni. Coraz więcej miast i miasteczek inwestuje w prozdrowotne konstrukcje, tworząc dostępne dla wszystkich strefy relaksu i inhalacji na świeżym powietrzu. W dobie rosnącego zainteresowania zdrowym stylem życia i profilaktyką chorób układu oddechowego tężnie stają się nie tylko modnym dodatkiem do parków i skwerów, ale przede wszystkim praktycznym rozwiązaniem dla mieszkańców i kuracjuszy. Ich zalety doceniają seniorzy, rodziny z dziećmi, a także osoby pracujące, szukające chwili wytchnienia w naturalnym mikroklimacie bogatym w minerały. Lada moment przy tężniach solankowych odpoczywać będą mogli także mieszkańcy Szczecinka.
Nowoczesne tężnie solankowe powstają w Szczecinku
Jak dowiadujemy się z portalu szczecinek.pl, w mieście dobiegają końca prace nad budową nowoczesnych tężni solankowych, które już wkrótce wzbogacą ofertę rekreacyjną miasta. Inwestycja realizowana jest w parku miejskim przy ulicy Lelewela, naprzeciwko centralnego placu zabaw - miejscu doskonale znanym spacerowiczom i rodzinom z dziećmi. Nowa atrakcja powstaje dzięki środkom z budżetu obywatelskiego, co oznacza, że została wybrana głosami mieszkańców.
Co ciekawe, szczecineckie tężnie będą iście nowoczesne, bowiem zamiast klasycznego rozwiązania z tarniną, postawiono na innowacyjną technologię soniczną, która wykorzystuje ultradźwięki do rozbijania solanki na drobne cząsteczki. Całość działa w sposób zautomatyzowany, więc urządzenie uruchomi się tylko wtedy, gdy czujniki wykryją obecność osób w pobliżu. Koszt inwestycji to ponad 400 tys. zł.