Awaria auta omal nie zakończyła jego życia. Koszykarska brać chce pomóc byłemu zawodnikowi Politechniki Krakowskiej

Kraków. Koszykarz Politechniki Krakowskiej brał udział w poważnym wypadku. Jak można mu pomóc?

"Trenuję i pomagam" - to nazwa charytatywnego wydarzenia, które odbędzie się w piątek, 11 listopada, w hali Politechniki Krakowskiej. Ma na celu pomoc Dawidowi Nowakowi, byłemu studentowi i koszykarzowi uczelni, który w lutym 2013 r. brał udział w wypadku samochodowym. Jak informuje "Gazeta Krakowska", w aucie mężczyzny w trakcie jazdy odkręciło się tylne koło w wyniku czego samochód uderzył w drzewo, a poszkodowany doznał m.in. rozległego urazu mózgu i wielomiejscowego złamania kości czaszki. Mimo że od tego zdarzenia minęło 9 lat, były zawodnik krakowskiej uczelni nadal potrzebuje pomocy. Do tej pory porusza się na wózku inwalidzkim i wymaga kosztownej rehabilitacji. W piątek od godz. 16 będzie można przekazać pieniądze na jego rzecz, do czego zachęca Kacper Lachowicz, znany miłośnik koszykówki z Krakowa, który współpracuje z Marcinem Gortatem przy organizacji jego campów. Showman poprowadzi zaplanowaną na 11 listopada akcję.

- W moim rodzinnym mieście dość rzadko pojawiam się na treningach, więc czas to zmienić. Obecność na tym treningu przyniesie realną pomoc jednemu z naszej koszykarskiej Rodziny – Dawidowi Nowakowi. Dorośli, studenci, dzieci, zapraszam wszystkich! Umiejętności sportowe czy wiek nie są wymówką – są powodem! - pisze popularny "Kacpa" na stronie internetowej Politechniki Krakowskiej.