Bliźniaczki wypadły z okna w Krakowie. Szpital przekazał najnowsze informacje

2020-10-29 15:59

Jedna z bliźniaczek, które na początku października wypadły z okna na piątym piętrze bloku w Krakowie, została wypisana ze szpitala, druga wciąż jest na intensywnej terapii. Matka była przesłuchana w sprawie w charakterze świadka i nie usłyszała zarzutów.

Bliźniaczki wypadły z okna w Krakowie. Nowe fakty

Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka prasowa Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego Katarzyna Pokorna-Hryniszyn, jedna z dziewczynek wróciła do domu. Jest po zespoleniu kości, ma założony gips. Druga wciąż jest na intensywnej terapii. Jej stan jest ciężki, ale stabilny. Przeszła szereg operacji narządów jamy brzusznej, jeszcze kilka ją czeka - zaznaczyła Pokorna-Hryniszyn.

Matka dziewczynek została przesłuchana w charakterze świadka i nie usłyszała zarzutów.

- Możliwe, że w sprawie nikt nie usłyszy zarzutów i zostanie ona umorzona - poinformował PAP rzecznik prasowy małopolskiej policji Sebastian Gleń.

Przypomnijmy, że do niebezpiecznego wypadku doszło 2 października. Nieco ponaddwuletnie bliźniaczki wypadły z okna mieszkania na piątym piętrze bloku przy ul. Marchołta w Krakowie. Według ustaleń policji dziewczynki bawiły się w pokoju, były pod opieką matki, która gotowała obiad. Nie wiadomo, jak znalazły się w oknie, które według wyjaśnień kobiety było zamknięte. Matka dzieci była trzeźwa.

Konferencja premiera na Stadionie Narodowym

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki