Chciał pomóc koledze, teraz sam ma gigantyczne kłopoty. Policjanci aż wybiegli z komisariatu

i

Autor: Andrzej Rembowski/cc0/pixabay zdjęcie ilustracyjne

Grożą mu 2 lata więzienia

Chciał pomóc koledze, teraz sam ma gigantyczne kłopoty. Policjanci aż wybiegli z komisariatu

2023-08-02 10:02

Podwiezienie kolegi na komisariat policji dla 51-latka skończyło się zatrzymaniem przez mundurowych. Wszystko przez to, że mężczyzna wsiadł za kółko mając w organizmie 2 promile alkoholu. Dodatkowo okazało się, że kierowca ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Kraków. Podwiózł kolegę na komisariat, teraz sam ma problemy

W poniedziałek, 31 lipca w siedzibie Komisariatu Policji VII w Krakowie zjawił się mężczyzna, który chciał złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na swoją szkodę. Towarzyszył mu kolega ewidentnie znajdujący się pod wpływem alkoholu. Po zakończeniu czynności obaj mężczyźni wyszli z komisariatu i weszli do samochodu. Jeden z funkcjonariuszy wydziału dochodzeniowo-śledczego zauważył, że za kierownicą usiadł pijany 51-latek, który towarzyszył zgłaszającemu przestępstwo. 

Mundurowy natychmiast wybiegł z budynku i wspólnie z kierownikiem ogniwa wywiadowczo-patrolowego, podjęli interwencję wobec mężczyzny, który rozpoczął jazdę pojazdem. Po krótkim pościgu samochód został zatrzymany do kontroli. Mężczyzna został przebadany alkomatem. Okazało się, że miał on 2 promile alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialnym kierowcą był mieszkaniec Krakowa. Ponadto w policyjnej bazie znajdowała się adnotacja, że ma on cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Sonda
Czy kary dla pijanych kierowców powinny być wyższe?
Protest przeciwko zanieczyszczeniom rzek pod Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska w Krakowie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki