Kim jest i skąd ma broń zabójca ze Starej Wsi? To wiemy na temat Tadeusza Dudy

Minęła trzecia doba poszukiwań mieszkańca Starej Wsi w pow. limanowskim, Tadeusza Dudy. 57-latek miał zastrzelić swoją córkę Justynę († 26 l.), zięcia Zbigniewa († 31 l.) oraz ciężko ranić teściową Elżbietę (73 l.). Wszystko wskazuje też na to, że następnej nocy powrócił do miejscowości i strzelał do policji, a potem uciekł. Kim jest i skąd ma broń?

Kim jest Tadeusz Duda? To wiemy o zabójcy ze Starej Wsi pod Limanową

Ta sprawa od kilku dni nie daje spokoju mieszkańcom całej Polski. W piątkowe przedpołudnie w jednym z domów w Starej Wsi rozległy się strzały. Bilans był tragiczny. Kule dosięgnęły 26-letnią Justynę i jej 31-letniego męża Zbigniewa. Oboje zginęli na miejscu. Masakrę przeżyła jedynie ich roczna córeczka, Pola. Wcześniej postrzelona została też 73-letnia kobieta.

Podejrzanym o dokonanie tej koszmarnej zbrodni jest Tadeusz Duda. Wiadomo, że 57-latek całe życie spędził w okolicy. Mówi się, że był człowiekiem lasu. Na co dzień zajmował się budowlanką, ale dorabiał, polując na dziką zwierzynę. W mediach pojawiły się informacje, że sprzedawał potem dziczyznę. Do związku łowieckiego jednak nie należał. Skąd miał więc broń?

W niedzielę (29 czerwca) policja dopytywana przez dziennikarzy potwierdziła, że Duda posługuje się nielegalną samoróbką, czyli bronią własnej produkcji. — Rzeczywiście, ale to nie zmienia stanu faktycznego. Wiemy, że z tej samoróbki, z tej broni zastrzelił dwie osoby i ciężko ranił trzecią. Więc mamy do czynienia cały czas z bronią ostrą i koncentrujemy się na tym, że ten mężczyzna jest bardzo niebezpieczny i uzbrojony – powiedziała cytowana przez Onet rzeczniczka małopolskiej policji, podinsp. Katarzyna Cisło. Nie jest na razie jasne, czy ją od kogoś kupił, czy sam wykonał.

Policja o zbrodni w Starej Wsi

Tadeusz Duda ukrył się w górach? „Zna teren i miejsca, w których może się schronić”

Sąsiedzi w rozmowie z Super Expressem” mówili, że Tadeusz był raczej wesołym człowiekiem, chociaż bardzo porywczym. Okazało się jednak, że dla własnej rodziny był oprawcą. Był karany za groźby i przemoc, miał zakaz kontaktu z rodziną i zbliżania się do niej na odległość 50 metrów.

W obławie za niebezpiecznym zbiegiem bierze udział kilkuset funkcjonariuszy policji oraz ratownicy GOPR, którzy lepiej znają okoliczny teren. Duda dobrze znając okoliczne góry i lasy pozostaje na razie nieuchwytny. – Ten mężczyzna mieszka tutaj kilkadziesiąt, więc jest to dla niego drugi dom. Teren jest trudny do prowadzenia poszukiwań. Mężczyzna zna teren i miejsca, w których może się schronić. Naszym priorytetem jest zatrzymanie mężczyzny, ale też bezpieczeństwo mieszkańców i przede wszystkim funkcjonariuszom – powiedziała podinsp. Cisło

Najważniejsze numery alarmowe. Czy znasz je na pamięć? Ten QUIZ może kiedyś uratować ci życie
Pytanie 1 z 10
999 – co to za numer?
Pokój Zbrodni
32-letni wojskowy z Formozy i Grzegorz Borys. Czy coś łączy te dwie sprawy? Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki