- W Suchej Beskidzkiej 21-letni mężczyzna napadł na kobietę ćwiczącą na stadionie, próbując zmusić ją do innej czynności seksualnej.
- Kobiecie udało się uciec i wezwać pomoc. Sprawcę ujął przypadkowy przechodzień, który przekazał go policji.
- Napastnik, karany już wcześniej za podobne przestępstwo, usłyszał zarzuty i decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Atak na biegaczkę w Suchej Beskidzkiej. Biegaczka przeżyła horror
Do zdarzenia doszło 21 grudnia, po godzinie 16. Dla kobiety, która postanowiła wykorzystać popołudnie na aktywność fizyczną na bieżni stadionu w Suchej Beskidzkiej, trening zamienił się w prawdziwy koszmar. W pewnym momencie została zaatakowana przez młodego mężczyznę. Jak informuje małopolska policja, napastnik próbował zmusić ją do poddania się innej czynności seksualnej. Kobieta stawiła jednak opór i zdołała się wyrwać. Przerażona pobiegła w kierunku najbliższego sklepu, desperacko wzywając pomocy. Jej krzyki na szczęście nie pozostały bez odpowiedzi.
Wołanie kobiety usłyszał przypadkowy mężczyzna. Gdy dowiedział się, co przed chwilą ją spotkało, natychmiast zareagował. Ruszył w stronę stadionu, gdzie zauważył sprawcę ataku. Nie wahając się ani chwili, ujął 21-latka, uniemożliwiając mu ucieczkę. Chwilę później na miejscu pojawili się wezwani policjanci, którym bohaterski przechodzień przekazał napastnika.
Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość zatrzymanego. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec powiatu suskiego.
Sprawca ataku w Suchej Beskidzkiej był już karany. Grozi mu teraz 8 lat więzienia
Sprawdzenie w policyjnych bazach danych ujawniło szokujący fakt – mężczyzna był już w przeszłości karany za przestępstwo o podobnym charakterze. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 21-latkowi zarzutów. Prokurator oskarżył go o zmuszenie kobiety do poddania się innej czynności seksualnej. Z uwagi na charakter czynu oraz przeszłość kryminalną podejrzanego, prokuratura natychmiast wystąpiła do sądu z wnioskiem o zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego.
Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej przychylił się do tego wniosku. We wtorek, 23 grudnia, podjęto decyzję o tymczasowym aresztowaniu 21-latka na okres trzech miesięcy. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, gdzie będzie oczekiwał na proces. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.