Kraków: 25 tys. szczepionek trafiło do kosza. Krakowska prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania

i

Autor: Wikipedia CC/ John Keith Kraków: 25 tys. szczepionek trafiło do kosza. Krakowska prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania

Kraków: 25 tys. szczepionek trafiło do kosza. Krakowska prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania

2018-12-06 16:05

Krakowska prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania ws. awarii, do której doszło w magazynie Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie.

O sprawie informowaliśmy we wrześniu. W magazynie z fiolkami przy ul. Gazowej przestał działać system chłodzenia, co spowodowało, że 25 tysięcy szczepionek, wartych ponad milion złotych, musiało zostać zutylizowanych. Awaria w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie została wykryta dopiero po dwóch dniach. Do tego czasu szczepionki były narażone na zbyt wysoką temperaturę. Z magazynu, w którym doszło do usterki, wstrzymano dostawy.

Czytaj też: Mikołajki 2018. Gdzie w Krakowie spotkamy Mikołaja? [LISTA MIEJSC]

W tej sprawie Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście Zachód prowadziła postępowanie sprawdzające z zawiadomienia Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. W czwartek 6 grudnia, prokurator Janusz Hnatko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie, poinformował, że odmówiono wszczęcie postępowania w tej sprawie.

- Postępowanie wyjaśniające wykazało, że 8 września miała miejsce przerwa w dostawie prądu do chłodni. Spowodowało to uruchomienie agregatu prądotwórczego, który po około dwóch godzinach przestał pracować z uwagi na wyczerpanie się paliwa. Brak zasilania elektrycznego agregatów chłodniczych doprowadził do podniesienia się temperatury w chłodni - mówi prokurator Janusz Hnatko.

Brak znamion przestępstwa

- Niewypełnione zostały wszystkie ustawowe znamiona przestępstwa. Przerwanie łańcucha chłodniczego było spowodowane brakiem zasilania energii elektrycznej. Zawiodły systemy przekazujące sygnał do systemu monitorowania, albowiem nie zapewniono ich rezerwowego źródła zasilania - tłumaczy prokurator Hnatko.

Czytaj też: Małopolska: Uwaga na gołoledź! IMGW ostrzega przed opadami marznącego śniegu [PROGNOZA POGODY 6.12.2018]

W tej sprawie badano także ewentualne narażenie człowieka na utratę życia lub zdrowia oraz zniszczenie mienia.

- Istnieje małe prawdopodobieństwo, aby szczepionka po przerwaniu łańcucha chłodniczego mogła zaszkodzić osobie szczepionej, natomiast szczepionka taka może nie zadziałać. Przekazywanie szczepionek do świadczeniodawców wstrzymano, aby żaden z tych preparatów nie został użyty. Nie sposób też wykazać, iż chłodnię umyślnie zabezpieczono w taki sposób, aby znajdujące się tam szczepionki uległy zniszczeniu. Nie można tez wykazać, aby opisane zabezpieczenie chłodni miało na celu unieruchomienie urządzeń użyteczności publicznej - dodaje Hnatko.

Zobacz TO WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki