Kulejący pies ciągnięty za lexusem. Wideo oburzyło internautów! Chcą kary dla okrutnika

2025-08-14 10:21

Wstrząsające nagranie obiegło internet. Na filmie widać psa, który jest ciągnięty na smyczy za jadącym samochodem. Internauci są oburzeni, a małopolska policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Jak informuje kanał „Stop Cham”, który opublikował nagranie, sytuacja miała miejsce w pobliżu Bukowiny Tatrzańskiej.

Kulejący pies ciągnięty za lexusem. Wideo oburzyło internautów! Chcą kary dla okrutnika

i

Autor: STOP Cham/Facebook, jobertjamis23/cc0/pixabay/ Archiwum prywatne
  • W internecie pojawiło się nagranie, na którym widać psa ciągniętego na smyczy za jadącym samochodem w okolicach Bukowiny Tatrzańskiej.
  • Nagranie opublikował kanał „Stop Cham”.
  • Mundurowi apelują do świadków o zgłaszanie się na policję.

Kulejący pies ciągnięty za autem. Oburzające nagranie z Bukowiny Tatrzańskiej

Nagranie, udostępnione przez profil Stop Cham, wywołało lawinę komentarzy. Widać na nim, jak pies biegnie obok jadącego powoli samochodu. Zwierzę jest na krótkiej smyczy i z każdym krokiem widać, że opada z sił. W pewnym momencie zaczyna kuleć, co dodatkowo zbulwersowało internautów. Autor nagrania podkreślił, że zgłosił policji bulwersujący incydent. Mundurowi mieli jednak zlekceważyć zgłoszenie.

- Oczywiście próbowaliśmy zainteresować tym policję, ale trochę olali temat – czytamy w opisie filmu.

W odpowiedzi na zarzuty, małopolska policja zapowiedziała natychmiastowe działania mające na celu ustalenie tożsamości kierowcy oraz dokładne zbadanie okoliczności zdarzenia. Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy, wyrażających oburzenie i współczucie dla zwierzęcia. „Ja bym nie odpuściła! Ten pies cierpi” – napisała jedna z internautek. 

Apel o pomoc i interwencję

Małopolska policja zadeklarowała, że natychmiast zajmie się sprawą, potrzebuje jednak, by zgłosił się świadek, który złoży wyjaśnienia.

- Potrzebujemy przesłuchać choćby jednego świadka do sprawy. Rozmowę z policjantem można przeprowadzić w tej sprawie także w swojej lokalnej jednostce. Dokumenty zostaną przesłane do Zakopanego - tłumaczą funkcjonariusze.

Zgodnie z kodeksem karnym znęcanie się nad zwierzętami jest zagrożone karą pozbawienie wolności do lat 3. Jeśli znęcanie ma szczególnie okrutny charakter, sprawcy grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Super Express Google News
Potrącenie 84-latki na pasach w Zamościu
Sonda
Czy kary za znęcanie się nad zwierzętami powinny być wyższe?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki