Plaga szczurów w Krakowie. "Próbują dostać się do klatek schodowych"
Radna Eliza Dydyńska-Czesak (Kraków dla Mieszkańców) zwróciła się do magistratu z interpelacją dotyczącą plagi szczurów w rejonie ul. Macieja Miechowity. Nadmiernemu rozrostowi populacji gryzoni mają sprzyjać okoliczne zarośla, stanowiące dla szczurów swoisty azyl i miejsce, gdzie mogą się rozmnażać. Z relacji mieszkańców wynika, że szczury wcale nie unikają ludzi, tylko pchają się do klatek schodowych.
- Zwracam się z uprzejmą prośbą o przeprowadzenie natychmiastowych działań polegających na „przerzedzeniu” zbyt gęsto porośniętych krzewów zlokalizowanych przy ul. Macieja Miechowity (na wysokości budynku nr 10 oraz w sąsiedztwie tymczasowego przystanku „Miechowity”), uprzątnięciu zalegających pod nimi grubej warstwy liści i odpadów zielonych (nagromadzonych na przestrzeni kilku ostatnich lat), a następnie przeprowadzenia deratyzacji bezpośrednio w miejscu występowania dużej liczby szczurów. Jak informują mieszkańcy sprawa jest na tyle poważna, że populacja szczurów w tym miejscu na przestrzeni ostatnich miesięcy diametralnie się zwiększyła, potrafi dochodzić do sytuacji kiedy szczury próbują dostać się do klatek schodowych bloku przy ul. Miechowity 10. Nie sposób dziwić się, że liczba szczurów rośnie skoro w przedmiotowych krzewach mają doskonałe warunki do rozmnażania się - napisała w interpelacji radna Eliza Dydyńska-Czesak.
Polecany artykuł:
Będzie odszczurzanie, magistrat odmawia wycinki krzewów
W odpowiedzi na interpelację, zastępca prezydenta Krakowa Stanisław Mazur stwierdził, że nie będzie wycinki roślinności przy ul. Miechowity. Miejskie służby zaprzeczyły też, by otrzymały jakiekolwiek zgłoszenia dotyczące plagi szczurów od mieszkańców budynku przy ul. Miechowity 10. Takie zgłoszenie pochodziło natomiast od mieszkańców ul. Miechowity 7. Niemniej magistrat zobowiązał się do przeprowadzenia deratyzacji w miejscu wskazanym przez radną Dydyńską-Czesak.
- Krzewy rosnące w pasie drogowym ul. Miechowity, na wysokości budynku 10, są zdrowe i w pełni żywotne, tworzą zwarty i estetyczny zieleniec. Usunięcie części zdrowych i żywotnych gałęzi w celu prześwietlenia krzewów byłoby szkodą dla roślinności oraz estetyki zieleńca. W związku z powyższym, nie planuje się przerzedzenia krzewów. Natomiast przedmiotowe krzewy są przycinane w zakresie utrzymania skrajni chodnika wzdłuż metalowego płotka oraz odsłonięcia hydrantu. Wszelkie interwencje dotyczące występowania szczurów powinny być zgłaszane bezpośrednio do Straży Miejskiej Miasta Krakowa (SMMK), która przeprowadza kontrole terenu oraz ma możliwość zobligowania jego zarządcy do przeprowadzenia zabiegów deratyzacji. Jednocześnie informuję, że w bazie danych prowadzonej przez Straż Miejską Miasta Krakowa oraz w danych posiadanych przez Wydział Środowiska, Klimatu i Powietrza UrzęduMiasta Krakowa w ostatnim czasie nie odnotowano żadnych zgłoszeń od mieszkańców dotyczących obecności szczurów w rejonie ul. Miechowity 10. Natomiast w styczniu 2025 r. do Oddziału I Śródmieście SMMK, r. wpłynęło pismo z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej dotyczące występowania szczurów w rejonie nieruchomości przy ul. Miechowity 7. Jednakże przeprowadzona przez strażników kontrola nie wykazała obecności gryzoni. Ponadto 20 czerwca br. strażnicy miejscy z Oddziału I Śródmieście przeprowadzili wizję w terenie, podczas której nie ujawnili, aby we wskazanym w interpelacji miejscu występowały gryzonie. Niemniej jednak zlecono przeprowadzenie deratyzacji w lipcu br. bezpośrednio na pasie zieleni przy ul. Miechowity 10 - odpowiedział radnej zastępca prezydenta Krakowa Stanisław Mazur.