W specjalnym autobusie bezdomni mogliby otrzymać podstawową pomoc. - Jest trochę bezdomnych osób, które niekoniecznie chcą spędzać noc w noclegowni, koczują w niezbyt przyjemnych warunkach. Taki autobus byłby po to, żeby ten bezdomny po pierwsze mógł się posilić, ewentualnie mógł dostać jakieś ciepłe ubrania, na chwilę się ogrzać. Jeżeli by chciał, mógłby również zostać przewieziony do noclegowni - mówi radny Miszalski.
Taki autobus jeździ już po ulicach Łodzi. Pomysł podoba się o. Henrykowi Cisowskiemu z Dzieła Pomocy św. Ojca Pio. - Myślę że byłoby to jakąś realną pomocą dla tych osób, które z jakichś powodów nie chcą się udać do ośrodków - mówi.
Magistrat na razie nie bierze pod uwagę realizacji pomysłu radnego. Zdaniem urzędników, pomoc jaką obecnie Kraków oferuje bezdomnym, jest wystarczająca.
Polecany artykuł:
Tymczasem w mroźne noce pomoc potrzebującym osobom niesie straż miejska i pracownicy MOPS-u. - Kontroli, wizyt i propozycji pomocy było już 4300 tej zimy. Tak naprawdę skorzystało tylko 9 osób. Poprosiły o przewiezienie do ogrzewalni, noclegowni. Raz musieliśmy wzywać pogotowie ratunkowe ze względu na duże odmrożenia - mówi Marcin Warszawski z krakowskiej straży miejskiej.
Posłuchaj materiału Ewy Sas, reporterki Radia ESKA:
Podcasty
Playlisty tematyczne
