Pirat drogowy zabił 38-letniego strażaka! Druh osierocił czwórkę dzieci. Jego żona trafiła do szpitala

i

Autor: Powiat Krakowski112/FB 38-letni strażak zginął w wypadku w miejscowości Chrosna na A4. Ranna została również jego żona. Mężczyzna osierocił czwórkę dzieci.

Wypadek śmiertelny na A4

Pirat drogowy zabił 38-letniego strażaka! Druh osierocił czwórkę dzieci. Jego żona trafiła do szpitala

2022-09-27 10:33

W nocy z poniedziałku na wtorek (27/28 września) na autostradzie A4 w miejscowości Chrosna (powiat krakowski) doszło do wypadku śmiertelnego. Jego ofiarą jest 38-letni strażak z OSP Balice, który osierocił czwórkę dzieci. Ranna została również żona mężczyzny, podobnie jak on, pełniąca służbę w OSP. Jak przekazała nam kom. Justyna Fil, oficer prasowy KPP Kraków, sprawca śmiertelnego potrącenia został zatrzymany przez policję. W momencie wypadku kierowca był trzeźwy.

38-letni strażak potrącony na A4. Osierocił czwórkę dzieci

W nocy z poniedziałku na wtorek (26/27 września) na autostradzie A4 w miejscowości Chrosna (powiat krakowskizginął 38-letni strażak z OSP Balice. Z nieoficjalnych informacji Polskiej Agencji Prasowej wynika, że druh osierocił czwórkę dzieci, a w strasznym wypadku ranna została również żona strażaka, która też pełniła służbę w OSP. Kobieta trafiła do szpitala. Przyczyną zgonu 38-latka były obrażenia doznane w wyniku potrącenia przez samochód marki Iveco.

Strażak był reanimowany, niestety ratownikom nie udało się uratować jego życia. Zmarł na miejscu zdarzenia. Poszkodowany został również trzeci druh, który został przetransportowany do szpitala. Na szczęście jego stan poprawił się na tyle szybko, że mógł on już opuścić lecznicę.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo.

PRZECZYTAJ: Paweł M. "Misiek" dostał łomot od kibola przeciwnego klubu. Straszne obrażenia byłego lidera "Sharksów"

Kierowca zaszalał na S7. W 15 sekund uzbierał 24 punkty karne

Sprawca śmiertelnego wypadku zatrzymany przez policję

Do tragicznego wypadku doszło w następstwie innego zdarzenia na A4, które spowodowało interwencję straży pożarnej. Kierująca osobowym bmw zderzyła się z łosiem (pierwotnie podawano, że z sarną). Nie odniosła ona żadnych obrażeń, zwierzę natomiast zostało uśpione przez weterynarza. Przy zabezpieczaniu miejsca zdarzenia troje druhów OSP, widząc nadjeżdżające pojazdy, zeszło na bok. Wtedy, w wyniku niezachowania ostrożności przez jednego z kierowców doszło do tragedii.

O ile kierujący mazdą zaczął zwalniać, to kierujący iveco uderzył w tył mazdy i stracił panowanie na pojazdem - zjechał na pobocze, gdzie stali druhowie - przekazał PAP rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń.

Kom. Justyna Fil, oficer prasowy KPP Kraków poinformowała nas, że sprawca śmiertelnego wypadku został zatrzymany przez policję. W momencie zdarzenia był on trzeźwy. Zlecone badanie próbki krwi określi natomiast, czy w jego organizmie nie znajdowały się inne substancje odurzające.

Hołd dla zmarłego strażaka

Kondolencje rodzinie zmarłego strażaka złożył Komendant Główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak. Wiele ochotniczych straży pożarnych, nie tylko w Małopolsce, ale też w całym kraju, zmieniło na biało-czarną szatę graficzną swoich stron internetowych i profili społecznościowych. W hołdzie 38-latkowi opuszczono również flagi do połowy masztu oraz uruchomiono sygnały świetlne i dźwiękowe w wozach strażackich.

Sonda
Czy na polskich drogach czujesz się bezpiecznie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki