Kościół. Nowa Biała

i

Autor: Anita Leszaj

Pogrzeb nastolatków z Nowej Białej. Zginęli tragicznie w Sylwestra [ZAPIS RELACJI Z UROCZYSTOŚCI]

2021-01-07 12:48

Rozpoczynają się uroczystości pogrzebowe trzech nastolatków: Bartosza A. († 19 l.), Bartosza H. († 19 l.) i Arka M. († 18 l.), którzy zginęli tragicznie podczas imprezy sylwestrowej zorganizowanej w KS Łęgi Nowa Biała. Młodzi mężczyźni najprawdopodobniej zaczadzili się. Przyczyną tragedii miał być agregat prądotwórczy, który znajdował się w miejscu, gdzie odbywała się impreza. Do niego podłączony był grzejnik elektryczny.

Pogrzeb w Nowej Białej

Ciała chłopców znalazł ojciec jednego z nich. Poszedł szukać syna, gdy okazało się, że nie powrócił on z imprezy sylwestrowej. W szatni klubu sportowego ojciec zauważył leżące na podłodze ciała syna oraz jego dwóch kolegów. Drzwi do pomieszczenia były zamknięte od środka. Mężczyzna wybił szybę w oknie i zaczął reanimację. Powiadomił też służby. Niestety długa reanimacja nie uratowała życia nastolatków. Od tej chwili Nowa Biała jest w żałobie.

14:50: Słychać głośny szloch

Żałobnicy powoli rozchodzą się do domu, na cmentarzu pozostali rodzice i najbliższa rodzina, przyjmują kondolencje, słychać głośny szloch zrozpaczonych matek i ojców zmarłych chłopców.

14:39: Trumny z ciałami zmarłych zostały złożone do grobów

Zawyły syreny strażackie, by oddać hołd tragicznie zmarłym nastolatkom.

14:29: Kondukt pogrzebowy dotarł na cmentarz

To ostatni moment, by rodzice mogli pożegnać najukochańszych synów.

14:00: Biją dzwony kościelne

Trwa formowanie konduktu pogrzebowego. Trzy brązowe trumny zostały wyniesione z kościoła. Najpierw jest niesiona przez młodych górali trumna z ciałem Bartłomieja H. († 19 l.), za nią idzie zapłakana rodzina chłopaka. Potem jest niesiona trumna z ciałem Arka M († 18 l.), a na końcu trumna z ciałem Bartłomieja A. († 19 l.). Płaczą nie tylko bliscy, ale niemal wszyscy, którzy przyszli towarzyszyć nastolatkom w ich ostatniej drodze.

13:55: Kapela góralska odśpiewuje góralskie pieśni, które rozbrzmiewają w całej wsi

13.52: Z głośników rozbrzmiewa pieśń "słuchaj Jezu jak Cię błaga lud"

Ministranci powoli szykują się do formowania konduktu pogrzebowego, a strażacy przygotowują się do zamknięcia drogi na czas, gdy kondukt pogrzebowy będzie przemieszczał się na cmentarz.

13.45: Żałobnicy przyjmują komunię

13.40: Kulminacyjny moment mszy świętej

Wierni uklękli, mężczyźni ściągnęli czapki – rozpoczął się kulminacyjny moment Eucharystii – przemiana chleba i wina w ciało i krew Jezusa Chrystusa. W zachmurzonej Nowej Białej wyszło słońce. Tymczasem na cmentarzu, oddalonym około 150 metrów od kościoła, grabarze przygotowują groby, w których zostaną pochowani Bartek H., Bartek A. oraz Arek M.

13.35: Modlitwa wiernych

13:25: Pierwsze czytanie i psalm

– Jesteśmy pogrążeni w smutku po śmierci naszych braci Bartłomieja Arkadiusza i Bartłomieja. Przez te kilka dni, od momentu, gdy dowiedzieliśmy się o ich tragicznej śmierci, tyle młodych ludzi modliło się, przystępowało do spowiedzi i płakało, tu w kościele codziennie odbywały się w ich intencji msze święte... to był dla nas czas rekolekcji – zwrócił się do wiernych kapłan podczas kazania.

– Boże daj nam czas, po to, abyśmy dobrze go wykorzystali na ziemi. Warto przytoczyć modlitwę, którą pewien ojciec żegnał zmarłych synów: Daruj im wszelkie przewinienia, obdarz ich miłością i uwolnij od wszystkiego, co jest źródłem czyśćca – mówił dalej kapłan.

– Ten rok jest rokiem św. Józefa, patrona dobrej śmierci. Módlmy się do św. Józefa, aby udzielił zmarłym łask, módlmy się, aby zmarli mogli oglądać oblicze Boga – powiedział na zakończenie kazania.

13:15: "Panie, pomóż nam zrozumieć, co się stało"

Na dziedzińcu kościelnym, choć jest tu kilkaset osób, panuje absolutna cisza, nikt nawet nie drgnie, wszyscy są wsłuchani w słowa kapłana.

– Rozpoczynając liturgię żałobną wołamy do ciebie Panie, jesteśmy przybici tą śmiercią, pomóż nam zrozumieć, co się stało – dodał ksiądz.

13:10: Kapłan przywitał przybyłych na uroczystość

– Tyle ideałów, marzeń i planów mieli, ciekawości świata i siły życia w młodych ciałach oraz pragnienia miłości w sercach. Nagle i niespodziewanie to zostało przerwane. Wszelkie słowa są zbyt proste, niepotrzebne, nic nie znaczące. Pozostaje modlitwa za ich młode dusze. Modlitwa, o którą proszę także za ich rodziców, rodzeństwo, dziadków – powiedział smutno kapłan na rozpoczęcie liturgii.

13.00: Msza rozpoczęła się punktualnie

Koncelebruje ją kilku kapłanów, proboszczy z sąsiednich miejscowości. Zmarły Bartek, Arek i Bartek byli lektorami i ministrantami.

12:50: "Jezu ufam tobie"

Młodzież jest wyraźnie poruszona. Choć wszyscy mają maseczki na twarzach, można dostrzec krople łez spływające po policzkach żałobników

12:45: Zabiły dzwony kościelne

Wielu żałobników przyszło ubranych w góralskich strojach.

12:40: Trumny z ciałami zmarłych są już w kościele

Wewnątrz kościoła jest także najbliższa rodzina zmarłych chłopców. Pozostali żałobnicy stoją na zewnątrz, na placu kościelnym. Do środka została wpuszczona tylko rodzina.

Klepsydry

i

Autor: Anita Leszaj

Czytaj też: Podhale: Razem umarli, razem zostaną pochowani. W czwartek odbędzie się pogrzeb trzech nastolatków z Nowej Białej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki