Zakopane

i

Autor: Maciek Jonek/REPORTER

Wiadomości

"Prawdziwy miś" Zakopanego dosadnie skomentował wyczyny przebierańca. "Robi nam antyreklamę"

2024-03-05 15:28

W weekend w sieci zawrzało po nagraniu z Zakopanego, które zamieściła w internecie aktorka Hanna Turnau. Widać na nim mężczyznę przebranego za misia, który domaga się od kobiety pieniędzy za swoją obecność na jej filmie. Głos na temat tej sytuacji zabrał "prawdziwy miś" z Zakopanego, Marek Zawadzki.

"Prawdziwy miś" z Zakopanego skomentował zachowanie "przebierańca". "Robi nam antyreklame"

Cała sytuacja miała miejsce w miniony weekend. Hanna Turnau opublikowała w internecie nagranie, na którym widać, jak mężczyzna przebrany za misia w Zakopanem chce od niej pieniędzy za to, że znalazł się w kadrze jej filmu.

Halo, nie ma tak! Chcecie, to sobie zapłaćcie i foto nie ma sprawy. Obojętnie, czy nagrywasz, czy cokolwiek. My tutaj stoimy - powiedział przebrany za misia mężczyzna.

Nagranie spowodowało spore oburzenie u internautów. Z powodu filmiku ucierpiał też wizerunek "prawdziwego misia" z Zakopanego, Marka Zawadzkiego, który od wielu lat robi sobie zdjęcia z turystami przy Oczku Wodnym na Krupówkach. Mężczyzna zaniemówił, gdy zobaczył całą sytuację, pokazaną mu przez wnuków.

"Jak zobaczyłem swoje zdjęcia pod jednym z tekstów na temat tego misia, to niemal zaniemówiłem. Głos mi drżał, myśląc o tym, jaką nam zrobili antyreklamę. Obserwując te występy innych, trochę podejrzewałem, że tak będzie, bo to trwało od wielu lat. Oni nie dawali ludziom przejść, ale te wszystkie krytyczne opinie uderzyły też teraz we mnie" - powiedział Marek Zawadzki w rozmowie z "Tygodnikiem Podhalańskim".

Krupówki są objęte ochroną w ramach parku kulturowego

Przebieraniec, jak się okazało, pochodzi ze Śląska i przebywa w Zakopanem w celach zarobkowych. Straż miejska postanowiła ukarać mężczyznę mandatem za jego zachowanie. Warto też dodać, że całe Krupówki są objęte ochroną w ramach parku kulturowego. Tym samym robienie sobie zdjęć przez przebierańców z turystami w celach zarobkowych jest surowo zakazane, o czym przypomina Agata Pacelt-Mikler z UM w Zakopanem.

Jedyny miś, który posiada zezwolenia na taką działalność, to miś przy Oczku Wodnym. Ma on zgodę na zajęcie pasa drogowego, prowadzi zarejestrowaną działalność gospodarczą oraz posiada pozytywną opinię Zespołu ds. Zarządzania Parkiem Kulturowym. W opinii tej jest zastrzeżenie, że usługa nie może być realizowana w formie nagabywania - podkreśliła Agata Pacelt-Mikler, cytowana przez Wirtualną Polskę.

Dwie osoby zginęły w wypadku drogowym w Kąśnej Górnej w Małopolsce.

DEBATA SAMORZĄDOWA KRAKÓW 2024

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki