Mężczyzna najpierw dźgał partnerkę nożem, a potem udusił ją prześcieradłem

i

Autor: SHUTTERSTOCK Mężczyzna najpierw dźgał partnerkę nożem, a potem udusił ją prześcieradłem

Sławomir dźgał Edytę nożem, a potem dusił prześcieradłem. Zamordował z zazdrości? Okrutna zbrodnia w Oświęcimiu

2022-03-29 9:33

Makabryczna zbrodnia w Oświęcimiu miała miejsce pod koniec lipca 2021 roku. Sławomir S. (41 l.) przychodził do swojej konkubiny, 49-letniej Edyty M. Nie był to związek idealny. Kłócili się, pili alkohol, nasyłali na siebie policję. Ta ośmioletnia relacja zakończyła się koszmarnie. Sławomir najprawdopodobniej nie wytrzymał tego, że Edyta piła z innym mężczyzną i zamordował ukochaną.

Sławomir i Edyta prowadzili hulaszczy tryb życia. Imprezy, alkohol, awantury. Sąsiedzi z ul. Śniadeckiego w Oświęcimiu mieli ich dość. Kilkanaście razy wzywano policję. - W zajmowanym przez te osoby mieszkaniu często spożywano alkohol, także w towarzystwie innych osób. Pod wpływem alkoholu Sławomir S. bywał agresywny wobec partnerki. Często dochodziło pomiędzy nimi do awantur - informuje Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Ta ośmioletnia relacja miała swój krwawy, tragiczny finał. 30 lipca 2021 roku Edyta piła z nowo poznanym mężczyzną. Zazdrosny Sławek spędził całą noc na zewnątrz. Groził ukochanej i jej znajomemu.

Czytaj koniecznie: Syn znalazł ciało ojca potrąconego przez pociąg. Dramat w Katowicach

- Następnego dnia, w godzinach porannych, gdy powrócił do mieszkania konkubiny, spotkał się z partnerką. Doszło między nimi do awantury słownej w trakcie której Sławomir S. wziął znajdujący się w mieszkaniu nóż sprężynowy i nożem tym zadał trzy ciosy w szyję partnerki, a następnie zaczął dusić ją, wkładając do jej ust fragmenty pościeli. Zadane ciosy oraz zatkanie dróg oddechowych pokrzywdzonej doprowadziło do jej zgonu - opisuje Hnatko.

Sprawca zbrodni uciekł na Śląsk. Miał rodzinę w Bieruniu. Po południu sam zadzwonił do Centrum Powiadamiania Ratunkowego i powiedział, że zabił konkubinę. Został zatrzymany przez policję. Przyznał się do zbrodni.

Zobacz koniecznie: Zabójstwo dziennikarza TVN. Romantyczny wieczór Pawła i Eweliny przerodził się w krwawą jatkę

W marcu tego roku Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu skierowała do Sądu Okręgowego w Krakowie akt oskarżenia w sprawie przeciwko Sławomirowi S.  - Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności nie mniej niż 8 lat, 25 lat pozbawienia wolności lub kara dożywotniego pozbawienia wolności - informuje prokurator. 

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo Pawła Adamowicza

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki