Stracił przytomność na ulicy, uratowali go strażnicy. Zaczął wymiotować, charczeć i sinieć

i

Autor: Mitrey/cc0/pixabay zdjęcie ilustracyjne

Skuteczna reanimacja

Stracił przytomność na ulicy, uratowali go strażnicy. "Zaczął wymiotować, charczeć i sinieć"

2023-04-21 11:03

Strażnicy miejscy reanimowali mężczyznę, który na ul. Centralnej w Krakowie stracił przytomność. Z relacji mundurowych wynika, że w pewnym momencie mężczyzna zaczął wymiotować, charczeć i sinieć, aż w końcu przestał oddychać. Konieczne okazało się użycie defibrylatora. Resuscytacja przyniosła pożądany skutek. Mężczyzna odzyskał funkcje życiowe i trafił do szpitala.

Kraków. Nieprzytomny mężczyzna reanimowany przez strażników miejskich. Przestał oddychać i zaczął sinieć

Strażnicy miejscy reanimowali nieprzytomnego mężczyznę, który zasłabł na chodniku przy jednym z bloków na ul. Centralnej w Krakowie. Mężczyzna nie reagował na żadne bodźce, a jego stan zdrowia zaczął się coraz mocniej pogarszać. - Gdy w pewnym momencie zaczął wymiotować, charczeć i sinieć, natychmiast udrożnili mu drogi oddechowe. Jednak jego oddech stawał się coraz płytszy, aż w końcu całkowicie ustał. W tej sytuacji strażnicy szybko przygotowali mężczyznę do reanimacji i rozpoczęli uciski klatki piersiowej z użyciem defibrylatora - relacjonuje krakowska straż miejska

Akcja zakończyła się sukcesem. Mężczyzna, któremu groziła śmierć przez uduszenie odzyskał funkcje życiowe i trafił do szpitala. Przyczyną jego dolegliwości zdrowotnych było nadużycie alkoholu.

Sonda
Czy znasz zasady udzielania pierwszej pomocy?
Tylko Bóg i lekarze mogą uratować Kamilka. Ojciec modlił się o życie synka na Jasnej Górze

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki