Policja [zdjęcie ilustracyjne]

i

Autor: mat. policji Policja [zdjęcie ilustracyjne]

Zapomniał, że w Polsce jest ruch prawostronny. Pijany Irlandczyk jechał pod prąd!

2019-07-01 19:45

Funkcjonariusze policji zatrzymali w Zatorze (województwo małopolskie) pijanego kierowcę, który jechał przez miasto lewą stroną drogi. Jak się okazało, za kierownicą siedział 25-letni obywatel Irlandii. Mężczyzna próbował wytłumaczyć stróżom prawa, że zapomniał o obowiązującym w Polsce ruchu prawostronnym. W organizmie miał 1,43 promila alkoholu.

Jak podaje portal RMF24.pl, do zdarzenia doszło po godzinie 5:00 nad ranem. Jadący do pracy policjanci dostrzegli pojazd, który... kierował się wprost na nich! - Funkcjonariusze, chcąc uniknąć zderzenia, zjechali na lewy pas, po czym błyskawicznie zawrócili. Gdy kierowca Smarta zatrzymał się przed skrzyżowaniem, mimo że miał pierwszeństwo, mundurowi błyskawicznie podbiegli do jego auta - przekazał Sebastian Gleń z małopolskiej policji.

Obcokrajowiec, który jechał niezgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, próbował tłumaczyć się z "pomyłki". Twierdził, że zapomniał, iż nad Wisłą jeździ się inną stroną drogi niż w Irlandii. Badanie trzeźwości wykazało u 25-latka aż 1,43 promila. Mężczyzna usłyszał już zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu.

Jak informuje RMF24.pl, Irlandczyk dobrowolnie poddał się karze. Ma do zapłacenia grzywnę w wysokości 2 tysięcy złotych. Musi też przekazać 5 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym. W Polsce nie będzie mógł prowadzić auta przez najbliższe 3 lata.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki