Wodniacy

i

Autor: wm.policja.gov.pl Zdj. ilustracyjne.

Mazury

Dryfująca łódź na jeziorze. Służby przerwały akcję ratunkową po dwóch godzinach. Co tam się stało?!

2023-04-17 11:44

Na jeziorze Bartężek (woj. warmińsko-mazurskie) świadek zauważył dryfującą łódź, na której wcześniej widział dwie osoby. Strażacy prowadzili akcję ratunkową, jednak po dwóch godzinach zakończyli pracę. Dlaczego? Szczegóły w dalszej części artykułu.

Dryfująca łódź na jeziorze Bartężek. Strażacy szukali ciała, ale nikogo nie znaleźli

W weekend na jeziorze Bartężek w powiecie ostródzkim strażacy prowadzili akcję ratunkową. Świadek zawiadomił służby, że po jeziorze dryfuje łódź, na której wcześniej widział dwie osoby. Strażacy ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego "Ostróda" prowadzili przez dwie godziny akcję ratunkową po czym przerwali pracę. Nikogo nie odnaleziono. Podkom. Michał Przybyłek z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie poinformował PAP, że policja dokonała oględzin łodzi. Nie było na niej numerów bocznych, ani niczego, co by umożliwiło policjantom ustalenie właściciela. - Przeszukano okolicę, nie ma ubrań, ani innych rzeczy, które by wskazywały na to, że ktoś wszedł do wody. Nie wpłynęło też do nas żadne zawiadomienie o zaginięciu - dodał policjant. W ocenie policji ktoś mógł dla dowcipu odcumować łódź lub też łódka nie była dobrze zabezpieczona i samoistnie odpłynęła z brzegu na jezioro.

CZYTAJ TEŻ: Nikola pływała na jeziorze bez kapoka. 8-latka utonęła. Zarzuty dla dwóch osób

Sonda
Czy wiesz jak zareagować, gdy widzisz tonącą osobę?
Waldemar Goszcz 20 lat temu zginął w wypadku. Tak dziś wygląda grób aktora z serialu "Adam i Ewa"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki