Piekło zwierząt na Mazurach. Bydło konało w męczarniach
Prokuratura oskarżyła Ewę P. i Wojciecha P. o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad co najmniej 90 zwierzętami gospodarskimi – bydłem, następstwem czego miała być śmierć co najmniej 46 zwierząt, w tym cieląt. Miało do tego dojść w okresie od września 2021 r. do 19 sierpnia 2022 r. w gospodarstwie rolnym specjalizującym się w produkcji mleka, położonym w jednej z miejscowości na terenie gminy Pisz.
11 października 2022 r. Sąd Rejonowy w Piszu uchylił stosowane wobec obojga oskarżonych tymczasowe aresztowanie i w jego miejsce zastosował dozór policji, połączony m.in. z zakazem kontaktowania się ze świadkami występującymi w tej sprawie.
- Prokurator wniósł zażalenia na taką decyzję Sądu. Sąd Okręgowy w Olsztynie VII Wydział Karny Odwoławczy nie uwzględnił obu zażaleń prokuratora i zaskarżone postanowienia Sądu Rejonowego o uchyleniu stosowania tymczasowego aresztowania wobec Ewy P. i Wojciecha P. utrzymał w mocy - mówi sędzia Adam Barczak z Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Sąd Odwoławczy tym samym zgodził się ze stanowiskiem Sądu Rejonowego, że w aktualnym stanie sprawy nie zachodzi konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania poprzez dalsze stosowanie względem oskarżonych najsurowszego, izolacyjnego środka zapobiegawczego. W ocenie Sądu Okręgowego, brak jest obecnie przesłanek wskazujących na próbę bezprawnego wpływania przez oskarżonych na tok tego postępowania. Termin rozpoczęcia procesu rolników Ewy P. i Wojciecha P. w sprawie o znęcanie się nad stadem krów nie został jeszcze wyznaczony.
Rolnicy znęcali się nad zwierzętami. Zobacz zdjęcia z interwencji
Polecany artykuł: