Dziki kot wrócił do domu! Serwal Sasza odnalazł się po tygodniu na wolności

2025-08-12 8:09

Serwal o imieniu Sasza, afrykański kot, który uciekł właścicielom podczas karmienia, po tygodniowej tułaczce powrócił do domu. Szczegóły w dalszej części artykułu.

Dziki kot wrócił do domu! Serwal Sasza odnalazł się po tygodniu na wolności

i

Autor: Shutterstock Serwal - zdj. ilustracyjne.
Super Express Google News

Serwal Sasza wrócił do domu! Tygodniowa przygoda afrykańskiego kota

30 lipca podczas karmienia, właścicielom uciekł z woliery serwal - kot afrykański. Do zdarzenia doszło we wsi Bartąg pod Olsztynem (woj. warmińsko-mazurskie), przy ul. Granicznej. Serwal o imieniu Sasza był zarejestrowany, miał chipa. Mierzące ok. 65 cm w kłębie zwierzę, ważące 25 kg, ruszyło przed siebie. Według właścicielki zaginiony serwal był zgłoszony do starostwa powiatowego w Olsztynie.

- Poszukiwane zwierzę ma długie łapy, krótki ogon i duże uszy. Według właścicieli, Sasza jest płochliwy i nieufny, szczególnie dla nieznajomych. Serwal potrafi skoczyć nawet na wysokość trzech metrów. Być może szybko poruszające się zwierzę opuściło już okolice Bartąga – informowaliśmy niedługo po zniknięciu serwala.

Ogłoszenie o zaginionym zwierzęciu trafiło do mediów społecznościowych, powiadomiono również straż miejską. Opiekunka Saszy prosiła, aby na widok zwierzęcia nie łapać go, lecz zawiadomić służby.

W poniedziałek (11 sierpnia) w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o odnalezieniu Saszy. Okazało się, że po ponad tygodniu samotnej wędrówki zwierzę samo wróciło domu. Na trzymanie serwali w domu nie potrzeba zezwoleń, ale zwierzę trzeba zarejestrować w samorządowej bazie.

CZYTAJ TEŻ: Mieszkańcy poskarżyli się na „turystę”. Łoś pływał w rzece i spacerował po Ełku! Policjanci wszystko nagrali!

QUIZ. Przysłowia ze zwierzętami. Orły zdobędą minimum 12/15
Pytanie 1 z 15
Zaczynamy! Kto harcuje, gdy nie ma kota?
Krutek wrócił do rodzinnej wsi Mieszkańcy nie kryli łez

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki