Egzotyczny kot grasuje pod Olsztynem. „Jest płochliwy i nieufny”
Jak podaje opiekunka, serwal o imieniu Sasza jest zarejestrowany, ma chipa. Mierzy ok. 65 cm w kłębie, waży 25 kg. Poszukiwane zwierzę ma długie łapy, krótki ogon i duże uszy. Według właścicieli, Sasza jest płochliwy i nieufny, szczególnie dla nieznajomych. Serwal potrafi skoczyć nawet na wysokość trzech metrów. Być może szybko poruszające się zwierzę opuściło już okolice Bartąga.
Ogłoszenie o zaginionym zwierzęciu jest w mediach społecznościowych, powiadomiono również straż miejską. Opiekunka prosi, aby na widok zwierzęcia nie łapać go, lecz zawiadomić służby.
Na trzymanie serwali w domu nie potrzeba zezwoleń, ale zwierzę trzeba zarejestrować w samorządowej bazie. Właścicielka twierdzi, że zaginiony serwal był zgłoszony do starostwa powiatowego w Olsztynie.