Biebrzański Park Narodowy

i

Autor: Biebrzański Park Narodowy

Gdzie jest pożar na Warmii i Mazurach? "W kwietniu notujemy najwięcej pożarów w roku"

2020-04-23 13:47

Gdzie jest pożar w woj. warmińsko-mazurskim? Strażacy Państwowej Straży Pożarnej oraz OSP codziennie narażają swoje życie walcząc z pożarami. W tym momencie ta walka jest dużo trudniejsza, bo w niemal całym kraju panuje susza. Co gorsza, prognozy pokazują, że taki stan może utrzymać się jeszcze przez wiele tygodni.

Lasy warmińsko-mazurskie. Gdzie jest pożar?

Warmińsko-mazurskie. Gdzie jest pożar? Obecnie Warmia i Mazury musi się mierzyć nie tylko z epidemią koronawirusa, ale także narastającym problemem suszy. Miniona zima była wyjątkowa ciepła i niemal bez śniegu. Co gorsza wiosną deszczu jest jak na lekarstwo.

Optymizmem nie napawają prognozy pogody. Nie ma co liczyć na intensywne opady deszczu. Z tego powodu drastycznie wzrasta ryzyko pożarów. Nawet mały niedopałek rzucony na suchy trawnik może wywołać pożar. Pamiętajmy o tym, zwłaszcza, że wielu ludzi obecnie spaceruje w lesie po tym jak rząd premiera Mateusza Morawieckiego zniósł zakaz wstępu do lasu.

Leśnicy alarmują. Sytuacja jest dramatyczna. - W lasach jest bardzo sucho. W niektórych nadleśnictwach obowiązuje już trzeci, czyli najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. W niektórych nadleśnictwach wilgotność ściółki spadła poniżej poziom 10 proc. - tłumaczy Adam Pietrzak, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie. I dodaje:

- Przepisy są bardzo precyzyjne. Jeśli wilgotność ściółki w danym nadleśnictwie, mierzona codziennie o godz. 9 rano, przez pięć dni z rzędu spada poniżej 10 proc. to nadleśniczy musi wprowadzić zakaz wstępu do lasu. Na razie taka sytuacja nie u nas miała miejsca.

Pożary lasów. "Kwiecień jest anormalny"

W tym trudnym czasie ważne jest - podobnie jak w przypadku epidemii koronawirusa - zachowanie bezpieczeństwa. - Apeluję do wszystkich korzystających z warmińsko-mazurskich lasów, aby przestrzegali zasad bezpieczeństwa. Nie używamy ognia na terenie lasu, ani w odległości minimum 100 metrów od ściany lasu. Nie wjeżdżamy do lasów samochodami - mówi Adam Pietrzak. Statystyki pokazują, że 9 na 10 pożarów w lasach państwowych wywołują ludzie.

Co gorsza, kwiecień zawsze był dla leśników i strażaków trudnym czasem. - W kwietniu notujemy najwięcej pożarów w roku. Mimo to, kwiecień 2020 jest anormalny. Zimy i śniegu nie było - przypomina przedstawiciel Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie. - W marcu i kwietniu odnotowaliśmy w Olsztynie 25 pożarów lasów. Były to na szczęście pożary małe.

Problemem wypalanie trawy

W walce z ochroną lasów nie pomaga też ludzka bezmyślność i... wypalanie trawy. Niestety, na terenie powiatu olsztyńskiego także nie brakuje nieodpowiedzialnych i bezmyślnych podpaleń. Od początku lutego do dziś zastępy Państwowej Straży Pożarnej, a także druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej brali udział w gaszeniu 118 takich pożarów. W samym kwietniu strażacy jeździli już na prawie osiemdziesiąt takich akcji. A ich liczba systematycznie rośnie.

- W ubiegłym roku w ogólnej liczbie 153 520 odnotowanych pożarów w Polsce, aż prawie 56 tys. było pożarami traw i nieużytków rolnych, co stanowi ponad 1/3 wszystkich pożarów - informuje mówi st. kpt. Łukasz Jasiński, oficer prasowy KM PSP w Olsztynie. - Na terenie powiatu olsztyńskiego na przełomie zimy i wiosny Komenda Miejska PSP w Olsztynie rokrocznie odnotowuje wzrost tego typu zdarzeń.

Ogień niszczy ekosystem

Wypalanie traw niesie za sobą wiele zagrożeń ekologicznych. Jest najczęstszą przyczyną pożarów lasów, podczas których giną chronione gatunki roślin i zwierząt. Wyjaławia się gleba. Do atmosfery przedostają się duże ilości dwutlenku węgla, siarki i innych trujących związków.

Celowe, choć bezmyślne podpalanie traw to nie jedyne zagrożenie. Masowe w ostatnich dniach wycieczki do lasów także mogą być przyczyną pożaru. Wystarczy chwila nieuwagi.

Jeśli sytuacja nadal będzie tak zła, niedawno otwarte lasy znowu zostaną zamknięte, tym razem z powodu suszy i pożarów. Starosta olsztyński Andrzej Abako apeluje o rozwagę i umiar podczas leśnych spacerów.

Po kilku tygodniach narodowej kwarantanny wszystkim nam brakuje słońca i powietrza. Nic dziwnego, że po zniesieniu zakazu wstępu do lasu, tam właśnie szukamy odpoczynku i relaksu. Mając jednak na uwadze sytuację hydrologiczną na terenie kraju, w tym również powiatu olsztyńskiego, brak deszczu i suchą ściółkę w lesie, proszę o odpowiedzialne zachowanie. Nadleśnictwa mają prawo w każdej chwili zamknąć ponownie lasy z uwagi na suszę i zagrożenie pożarami. Korzystajmy więc rozważnie z dobrodziejstw przyrody i powstrzymajmy się od palenia w lesie papierosów, rzucania niedopałków, nie mówiąc już o podpalaniu traw.

Strażacy z Olsztyna pomagają na Podlasiu

Cała Polska żyje pożarem Biebrzańskiego Parku Narodowego. Strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie pomagają swoim kolegom z Podlasia.

22 kwietnia wyjechało z powiatu olsztyńskiego pięć pojazdów ratowniczo-gaśniczych wraz z pompą wysokiej wydajności, a także 14 strażaków-ratowników – mówi st. kpt. Łukasz Jasiński, oficer prasowy KM PSP w Olsztynie.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ!

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Trwa walka z żywiołem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki