Miasto wojewódzkie chce poszerzyć granice. Ważna decyzja ministerstwa. Prezydent zabrał głos

2025-07-11 8:13

MSWiA negatywnie rozpatruje wniosek władz Olsztyna o poszerzenie granic miasta kosztem terenów w granicach administracyjnych gminy Purda. W Olsztynie nie porzucają jednak planów o pozyskaniu nowych terenów. - Olsztyn zmieni granice miasta. Prawdopodobnie jeszcze nie w tej chwili, jednak to proces konieczny do rozwoju zarówno miasta, jak i całego regionu – zapowiada prezydent Robert Szewczyk.

Miasto wojewódzkie chce poszerzyć granice. Ważna decyzja ministerstwa. Prezydent zabrał głos

i

Autor: Facebook/Robert Szewczyk Prezydent Olsztyna/ Shutterstock Olsztyn nie ustaje w planach poszerzenia granic miasta kosztem terenów w gminie Purda.
Super Express Google News

MSWiA odrzuca wniosek Olsztyna o poszerzenie granic. Co dalej?

MSWiA przedstawiło projekt rozporządzenia, w którym rekomenduje negatywne rozpatrzenie wniosku Olsztyna o poszerzenie granic. We wtorek (15 lipca) dokumentem zajmie się Zespół do Spraw Ustroju Samorządu, Obszarów Miejskich i Metropolitalnych Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.

Chodzi o teren między południową granicą Olsztyna a obwodnicą, który obecnie jest w granicach administracyjnych gminy Purda. To ok. 230 ha, z czego ponad 175 ha jest własnością Skarbu Państwa, 37 ha należy do Rodzinnych Ogródków Działkowych „Krokus”, a właścicielem ok. 3,7 ha jest gmina Purda. W Olsztynie nie składają broni i nawet jeśli decyzja zostanie utrzymana, władze miasta nie porzucą starań o poszerzenie granic.

Olsztyn nie rezygnuje z poszerzenia granic! MSWiA odrzuca wniosek, ale miasto ma plan

Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych prezydent miasta. Robert Szewczyk przywołał przykłady Radomia, Słupska i Białej Podlaskiej, które również próbowały poszerzyć swoje granice i – jak napisał Szewczyk – „one też wiedzą, że nie wszystko udaje się za pierwszym razem”.

Jak dodał samorządowiec, granice Olsztyna „to nie linie na mapie”. Prezydent zwrócił uwagę, że z olsztyńskiej infrastruktury, dróg, szkół, kultury i komunikacji „codziennie korzystają dziesiątki tysięcy osób z sąsiednich gmin”.

Tu pracują, tu uczą swoje dzieci, tu leczą się i robią zakupy, ale podatki zostają gdzie indziej.

- napisał Robert Szewczyk.

Prezydent dodał, że Olsztyn jako miasto wojewódzkie „dźwiga odpowiedzialność za cały region, więc nie może się na to godzić”.

Mamy prawo do decyzji, narzędzi i przestrzeni, które są adekwatne do roli, jaką pełnimy. I tego właśnie się domagamy. Racjonalności. Wniosek, który złożyliśmy, to pierwszy krok.

- uważa prezydent Olsztyna, wybrany na to stanowisko w 2024 r.

Według Szewczyka mieszkańcy miasta chcą zmian.

Dziś, po rozmowach, konsultacjach, reakcjach mieszkańców, wiemy jedno – chcą zmian. Chcą większego, silniejszego Olsztyna. I mówią to nie tylko mieszkańcy miasta, ale to też wiele głosów z sąsiednich gmin. I mówią jeszcze coś: „bądźcie odważniejsi, idźcie szerzej”. Wysłuchaliśmy tych głosów. Trwają już prace nad kolejnym wnioskiem. Z szerszym zakresem, z mocniejszym uzasadnieniem, z jeszcze większym przekonaniem.

- napisał Robert Szewczyk w mediach społecznościowych.

CZYTAJ TEŻ: Słynną dziurę w centrum miasta zasypią unijną kasą. Co powstanie pod Wysoką Bramą?

Gmina Purda sprzeciwia się poszerzeniu granic Olsztyna

Zamiarom olsztyńskich władz stanowczo sprzeciwiają się m.in. gminni samorządowcy z Purdy. Według nich obszar, który chce przejąć Olsztyn, jest jednym z niewielu terenów inwestycyjnych w tej gminie.

Wójt Purdy Teresa Chrostowska powiedziała w rozmowie z PAP, że bardzo pozytywnie przyjmuje informację o negatywnej rekomendacji dla zmiany granic Olsztyna.

Dziękuję mieszkańcom za determinację, staroście olsztyńskiemu za wsparcie i wojewodzie warmińsko-mazurskiemu, który wydał negatywną opinię nt. propozycji zmiany granic, bo uznał, że zabrakło dialogu między samorządami.

- powiedziała wójt Purdy.

Według Chrostowskiej potrzebna jest zmiana przepisów, które doprecyzują, jak często samorządy mogą wychodzić z propozycją zmiany granic. Zdanie wójt, konieczne jest również wskazanie w przepisach, czy mieszkańcy mają wyrażać opinię ws. zmiany granic w formule konsultacji społecznych czy na drodze referendum lokalnego.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dofinansowanie na stadion miejski nie przepadło. Wiadomo, na co pójdą miliony z Polskiego Ładu

Alfabet Millera - P jak Putin

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki