Biblioteka

i

Autor: Pixabay Pan Stefan z Giżycka zwrócił książkę do biblioteki po 69 latach. Zdj. ilustracyjne.

Nawet biblioteka zapomniała o Krasickim. Czytelnik zwrócił książkę po prawie 70 latach

2022-02-07 12:00

Niecodzienna sytuacja w Giżycku na Mazurach. 83-letni pan Stefan, wierny czytelnik miejscowej biblioteki, zwrócił książkę, którą wypożyczył... w 1953 roku. Jak przyznał pan Stefan, książka zawieruszyła mu się, a kiedy ją znalazł, zaniósł do biblioteki. Utwór, który tak długo czekał, aby wrócić na półkę biblioteki to "Utwory wierszowane w wyborze" Ignacego Krasickiego.

Pan Stefan w 1953 roku, czyli prawie 70 lat temu, wypożyczył z biblioteki miejskiej w Giżycku (woj. warmińsko-mazurskie) książkę "Utwory wierszowane w wyborze" autorstwa Ignacego Krasickiego, wydaną w 1951 roku. Na początku 2022 roku 83-letni dziś pan Stefan... zwrócił książkę giżyckiej bibliotece. Okazuje się, że dzieło Krasickiego zawieruszyło mu się. Dyrektor biblioteki miejskiej w Giżycku Danuta Treszczyńska powiedziała PAP, że pan Stefan oddał książkę w bardzo dobrym stanie. - Cudownie by było, gdyby każda książka w takim stanie wracała do biblioteki - powiedziała dyrektor placówki i dodała, że przez 69 lat książka była obłożona w ten sam szary papier. - Tę okładkę teraz wymienimy - przyznała Treszczyńska.

- Oddając książkę pan Stefan nam opowiadał, że bardzo lubił twórczość Krasickiego, często czytał jego utwory i z książki chętnie i dużo korzystał - powiedziała PAP dyrektor biblioteki. Gdy pan Stefan wypożyczał książkę, biblioteka mieściła się przy ul. Kościelnej, dziś Pionierów. Potem jeszcze kilka razy zmieniała lokalizację, dlatego bibliotekarze nie mieli świadomości, że pan Stefan przetrzymał lekturę. - Gdy odnalazł tę książkę i się zorientował, że to własność biblioteki odniósł nam ją. Było mnóstwo śmiechu i wspomnień związanych i z czytaniem Krasickiego, i z lekturami. Pan Stefan to bardzo ciepły, serdeczny starszy pan, który regularnie korzysta z naszych zasobów, nawet teraz ma wypożyczone książki - przyznała dyrektor biblioteki. Bibliotekarze z Giżycka wyliczyli, że książka z tekstami Krasickiego spędziła z panem Stefanem 25 tysięcy dni. - Teraz wciągniemy ją do naszego katalogu - powiedziała Treszczyńska.

Sonda
Czy lubisz czytać książki?
Książki na kwarantannie, czyli biblioteka w czasach pandemii

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki