
Wakacje 2025 już oficjalnie się rozpoczęły, tym samym wiele Polaków wyjechało już na urlop poza domem. Jak co roku część wczasowiczów wybrała wypoczynek za granicą, a część w Polsce. Ci, którzy zostali, z pewnością mieli okazję przechodzić już obok kultowych straganów, na których można kupić niemalże wszystko. Stoiska z pamiątkami, z których wystają pluszowe zabawki i akcesoria to nie tylko krajobraz znany z nadmorskich czy górskich kurortów. Widoki tego typu napotkamy także na Mazurach. Co ciekawe, w tegorocznym sezonie mazurskie stragany obładowane są w całości pluszową maskotką z szerokim uśmiechem i długimi uszami. To zamiennik popularnej w ostatnim czasie zabawki Labubu.
Nowy hit straganów na Mazurach
Wakacyjne trendy zmieniają się co roku, ale lato 2025 bez wątpienia należy do jednej zabawki. Na deptakach, plażach i straganach Mazur króluje Labubu, które można kupić za około 100 zł. Co ciekawe, zainteresowanie jest tak duże, że sprzedawcy nie nadążają z dostawami.
Maskotka dostępna jest w sześciu wersjach, a według legendy istnieje jeszcze tajemnicza siódma - widziana ponoć tylko przez nielicznych. Labubu pełni funkcję breloczka, co czyni ją nie tylko uroczą zabawką, ale też modnym dodatkiem do torebek, plecaków czy spodni.
Polecany artykuł:
Skąd szał na Labubu? TikTok nie ma sobie równych
Popularność Labubu nie wzięła się znikąd - jej kariera rozpoczęła się w mediach społecznościowych, a szczególnie na TikToku, gdzie użytkownicy chętnie publikują filmiki z rozpakowywania maskotek. Dodatkowo motorem napędowym stał się także Karol "Friz" Wiśniewski, który stworzył w ostatnim czasie wraz z innymi influencerami piosenkę o tytule "Labubu". Zasięgi Friza są ogromne, więc utwór na pewno w jakimś stopniu przyczynił się do zwiększenia popularności tejże maskotki.
Warto jednak podkreślić, że Labubu sprzedawane na straganach najprawdopodobniej nie jest oryginalnym produktem. Cena oryginalnego Labubu jest bowiem o wiele wyższa i pluszak wygląda odrobinę inaczej.