Na cmentarzu w Olsztynie kręcono film

i

Autor: Urząd Miasta Olsztyna Na cmentarzu przy ul. Poprzecznej w Olsztynie kręcono film, którego premierę zaplanowano na przyszły rok.

Olsztyn znów zagra w filmie. W roli głównej cmentarz przy ul. Poprzecznej

2021-09-04 7:00

Kolejny raz Olsztyn pojawi się w filmie fabularnym. Będzie to krótkometrażowy debiut Tomasza Żółtowskiego "Dziewczyna z moich snów". Do filmu wykorzystano kolumbaria na cmentarzu przy ul. Poprzecznej. Zdjęcia trwały 6 dni.

Kolejni reżyserzy doceniają potencjał filmowy Olsztyna. Tym razem twórcy zdecydowali się wykorzystać do swojego obrazu... kolumbaria na cmentarzu przy ul. Poprzecznej. "Dziewczyna z moich snów" to fabularny, krótkometrażowy debiut Tomasza Żółtowskiego. Twórcy właśnie skończyli trwające sześć dni zdjęcia, które odbywały się w Tomaszkowie oraz w Olsztynie. O czym opowiada "Dziewczyna z moich snów"? Film to portret zgorzkniałego, 50-letniego pisarza, kiedyś bardzo popularnego i nagradzanego, przeżywającego trudny moment w swoim życiu. Staje się jednak coś, co sprawia, że ta trauma się kończy, a jego życie nabiera innego charakteru. Twórcy filmu szukali odpowiedniego miejsca do zdjęć w całym regionie. Zdecydowali się na cmentarz przy ul. Poprzecznej. - Obejrzeliśmy kilka cmentarzy. Byliśmy w Ostródzie, byliśmy w Gutkowie. Chcieliśmy znaleźć klasyczny pomnik na potrzeby tej sceny, ale zobaczyliśmy te kolumbaria i wydały nam się dość niezwykłe, wpływają na pewien charakter tej opowieści - tłumaczy Tomasz Żółtowski.

Nagrywana w Olsztynie scena jest spotkaniem między głównym bohaterem, pisarzem Zbigniewem (w tej roli Grzegorz Damięcki), a listonoszem Tomaszem (Jacek Borusiński). - Obaj mają kogoś na tym cmentarzu - tłumaczy reżyser Tomasz Żółtowski. - To przypadkowe spotkanie między nimi. Ich dotychczasowe relacje były raczej chłodne. Tutaj jest właśnie taka scena, że to się zmienia.

Premiera "Dziewczyny z moich snów" planowana jest najpóźniej na wiosnę następnego roku w Olsztynie. Obraz Tomasza Żółtowskiego dofinansowano z Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego. To już kolejny raz, kiedy filmowcy odwiedzali Olsztyn. Wcześniej w stolicy regionu kręcono m.in. takich produkcje, jak "Szaleństwo Majki Skowron", "Kochajmy syrenki", "Taxi A", "Kameleon", "Magda M." albo "Dom nad rozlewiskiem".

Marcin Najman na premierze filmu "Mistrz". Zapowiada walkę na MMA VIP

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki