Mikołajki. Meżczyzna skoczył do wody z kładki. Nie żyje

i

Autor: pixabay.com

POTWORNA śmierć w Mikołajkach! "Wypłynął nieruchomy, z twarzą zwróconą w dół"

2020-07-28 15:53

Tragiczny wypadek w Mikołajkach. Nie żyje 41-letni mężczyzna, który skoczył do wody z kładki dla pieszych nad przesmykiem łączącym jeziora Mikołajskie i Tałty. Wypłynął nieruchomy! Natychmiast wezwano na miejsce służby, ale mimo reanimacji nie udało się go uratować.

Tragedia w Mikołajkach. Mężczyzna skoczył po pijaku na główkę! Nie żyje

Do zdarzenia doszło 28 lipca nad ranem. 41-letni mężczyzna spacerował w grupie z kolegami przez kładkę dla pieszych. Wszyscy byli nietrzeźwi. W pewnej chwili zdecydował się skoczyć do wody z kładki zainstalowanej kilka metrów nad ziemią. Skończyło się tragedią.

- 41-latek wszedł na jeden z elementów kładki i skoczył do wody o głębokości 1,5 metra. Jego znajomi zauważyli ciało zwrócone twarzą w dól. Ruszyli mężczyźnie na ratunek, wyciągnęli na brzeg i zaczęli go reanimować. Niestety, nie udało się go uratować - mówi nam asp. Dorota Kulig z policji w Mrągowie.

Mundurowi będą wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia.

Tak wygląda grób Kory w drugą rocznicę jej śmierci

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają