Giżycko mówi "nie" nocnej sprzedaży alkoholu
Nocna prohibicja w Giżycku potrwa od 25 czerwca do 30 września 2025 r. W godzinach 22-6 nie będzie tam można kupić alkoholu. Zakaz dotyczy sklepów i stacji benzynowych. Wszyscy „spragnieni” zimnego piwa czy drinka będą musieli pójść do lokalu gastronomicznego.
O nocnej prohibicji w Giżycku miejscy radni. Argumentem za wprowadzeniem zakazu miał być wzrost bezpieczeństwa w nocy. Burmistrz miasta Ewa Ostrowska podkreśla, że zakaz sprzedaży alkoholu w mazurskim kurorcie jest tymczasowy. Gdy dobiegnie końca, można będzie ocenić jego skutki i ocenić, czy na ulicach Giżycka rzeczywiście jest bezpieczniej. Wówczas nocna prohibicja może zagościć tam na stałe.
Na pewno ta uchwała budzi dużo emocji, są głosy i przeciwników i zwolenników. Zobaczymy, jaka będzie reakcja turystów, bo jeśli chodzi o opinię mieszkańców, to zdania są podzielone.
- powiedziała Ewa Ostrowska w rozmowie z PAP.
Nocna prohibicja na stałe w Giżycku? W mieście ma być bezpieczniej
Burmistrz Giżycka przypomniała, że jesienią 2024 r. w mieście odbyły się konsultacje społeczne, których wyniki nie były jednoznaczne. W ankiecie wzięło udział 130 mieszkańców. 62 osoby poparły propozycję ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu, 63 były przeciw, a pięć wskazało odpowiedź "trudno powiedzieć".
W uzasadnieniu projektu uchwały, której inicjatorem był jeden z radnych, podkreślono, że wprowadzenie zakazu ma ograniczyć przypadki zakłócania porządku i spokoju publicznego, podnieść bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców.
W dokumencie podano, że w 2024 r. policja w Giżycku przeprowadziła 368 interwencji dotyczących zakłócania porządku i odnotowała 160 wykroczeń przeciwko ustawie o wychowaniu w trzeźwości. Wskazano, że takie zdarzenia nasilają się szczególnie w okresie wakacyjnym, co negatywnie wpływa na bezpieczeństwo mieszkańców i turystów.
Gdzie obowiązuje nocna prohibicja?
Nocna prohibicja obowiązuje już od kilku lat w stolicy woj. warmińsko-mazurskiego, czyli Olsztynie. Nad zakazem sprzedaży alkoholu w nocy myślą też w Piszu, szczególnie po tragicznej śmierci młodego mężczyzny, brutalnie pobitego w nocy przez grupę nastolatków. Do zdarzenia doszło w pobliżu sklepu monopolowego. Więcej szczegółów w artykule Mieszkańcy Pisza wstrząśnięci śmiercią 20-latka. Nocna prohibicja powstrzyma falę przemocy?