Napad na kantor w Olsztynie

i

Autor: Paweł Kicowski

Wtargnął do kantoru i zaczął strzelać! Głośna sprawa napadu w Olsztynie

Sąd Okręgowy w Olsztynie zajmie się sprawą Jakuba D. oskarżonego o napad na kantor przy ul. Głowackiego w Olsztynie i próbę zabójstwa trzech osób. Sąd wyznaczył na 7 czerwca termin posiedzenia wstępnego, na którym zaplanuje przebieg procesu w tej sprawie. Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło 22 stycznia 2021 r. w kantorze przy ul. Głowackiego w Olsztynie. Jakub D. chcąc wyjść z trudnej sytuacji finansowej, postanowił napaść na kantor.

Według ustaleń prokuratora, Jakub D. przed napadem na kantor utrzymywał się z inwestowania na giełdzie. Z biegiem czasu coraz częściej zdarzały mu się nietrafione inwestycje, przez które zaczął popadać w długi. Chcąc wyjść z trudnej sytuacji finansowej, postanowił napaść na kantor.

Oskarżony wybrał ofertę firmy zajmującej się obrotem kryptowalutami oraz złotem inwestycyjnym – jedna z jej kilkunastu w kraju placówek mieściła się także przy ul. Głowackiego w Olsztynie. Mężczyzna telefonicznie umówił się z pracownikiem tej placówki na dokonanie transakcji, która finalnie miała polegać na zakupie 60 uncji złota w postaci 60 złotych tzw. monet bulionowych (monety z metali szlachetnych bite na cele inwestycyjne). Zakup tych monet miał być poprzedzony kupnem od oskarżonego bitcoinów o wartości 500 tysięcy złotych, albowiem środki uzyskane ze sprzedaży kryptowaluty miały być następnie przeznaczone przez oskarżonego na zakup złota inwestycyjnego.

Jakub D. kupił nielegalnie broń palną i amunicję. W dniu umówionej transakcji, czyli 22 stycznia ubiegłego roku mężczyzna przyjechał do Olsztyna, a następnie udał się do placówki kantorowej przy ul. Głowackiego. W środku zastał troje pracowników kantoru.

Zdaniem śledczych, w trakcie tej pozorowanej transakcji Jakub D. poszedł do łazienki, gdzie zaatakował najpierw kobietę, używając wobec niej paralizatora i oddał do niej strzał. Potem oddał jeden strzał przez drzwi łazienki w kierunku blokujących je dwóch pozostałych pracowników, zaalarmowanych krzykiem swojej koleżanki. W rezultacie jeden pracownik został postrzelony, a drugi zdołał wybiec z budynku, wzywając pomocy. Przy czym Jakub D. po wyjściu z łazienki oddał kolejny strzał w kierunku rannego już mężczyzny, a następnie ukradł z biura 60 złotych monet o wartości 440 tys. zł i uciekł z miejsca zdarzenia. Dwoje ranionych pracowników doznało obrażeń realnie zagrażających ich życiu i przeżyło dzięki udzielonej pomocy medycznej.

Jakub D. już następnego dnia został zatrzymany przez policję i aktualnie jest tymczasowo aresztowany. Będzie odpowiadał także za nielegalne posiadanie broni palnej oraz amunicji. Mężczyzna przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do napadu na kantor i nielegalnego posiadania broni oraz amunicji, jednakże zaprzeczył, aby chciał kogokolwiek zabić.

Napad na kantor w Olsztynie. Zobacz zdjęcia

Sonda
Czy dożywocie to odpowiednia kara za zabójstwo?
Napad na kantor w Olsztynie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki