Dzieci wśród ofiar

Wypadek na przejeździe kolejowym. Pięć osób nie żyje. Wiemy, kim były ofiary

2024-11-04 8:54

Tragiczny wypadek na przejeździe kolejowym. W niedzielę (3 listopada) w Karwicy Mazurskiej w powiecie piskim osobowe volvo wjechało pod pociąg. Zginęło 5 osób jadących samochodem. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragedii. Wiadomo już, kim były ofiary tragedii, jaka rozegrała się na Mazurach.

Wypadek na przejeździe kolejowym. Nie żyje pięć osób, w tym dwoje dzieci

W niedzielę (3 listopada) po godz. 17 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym we wsi Karwica Mazurska osobowe volvo wjechało pod pociąg Intercity relacji Białystok - Gdynia Główna. Zginęło 5 osób jadących autem. Siła uderzenia była tak duża, że samochód został zmiażdżony i nie sposób było od razu podać, kim są ofiary. Auto zostało przepchnięte przez lokomotywę ok. 200 metrów.

Wiadomo już, kim były ofiary wypadku, do jakiego doszło na Mazurach. W poniedziałek (4 listopada) służby wojewody warmińsko-mazurskiego sprecyzowały, że zginęły 3 osoby dorosłe: 63-letni mężczyzna, dwie kobiety w wieku 62 i 29 lat oraz dwoje dzieci w wieku 6 i 3 lat.

Ruch pociągów utrudniony po wypadku na przejeździe kolejowym

Po wypadku ruch pociągów w miejscu zdarzenia był utrudniony. Jak przekazał wydział zarządzania kryzysowego Urzędu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, w niedzielę o godz. 22 ostatni pasażerowie opuścili pociąg i przeszli do podstawionych autokarów, które zawiozły ich do Szczytna. Działania służb zakończyły się w nocy, o godz. 2:15.

Po wypadku ruch pociągów pomiędzy Piszem, a Spychowem był wstrzymany, ponieważ "linia pomiędzy Szczytnem, a Ełkiem jest jednotorowa". W poniedziałek rano pociągi już kursują na tym szlaku. Jedynie w miejscu, gdzie był wypadek wprowadzono ograniczenia do 50 km/ h, do czasu sprawdzenia torowiska. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragedii. W poniższej galerii znajdziecie zdjęcia z miejsca wypadku.

Wjechał pod rozpędzony pociąg. Kierowca forda nie miał szans
Polska za kółkiem
Jak jeżdżą polscy kierowcy? Krzyczą, wyzywają. Są szybcy – mówią rozmówcy Dariusza Brombosza. Policja prezentuje statystyki, które optymistyczne nie są, mimo zaostrzenia kar i wysokich mandatów. Posłuchajcie kolejnego odcinka audio reportażu w cyklu "Polska na ucho".
Dariusz Brombosz, Michał Poklękowski
Polska na ucho || Dariusz Brombosz, Michał Poklękowski

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki