Autobus - zdj. ilustracyjne

i

Autor: Pixabay Policja w Szczytnie przedwcześnie zakończyła podróż autobusem 57-letniego mężczyzny ze względu na jego skandaliczne zachowanie.

Zgotował piekło pasażerom autobusu. Policja musiała przyjechać na dworzec

2020-11-18 9:11

Nie tak wyobrażali sobie podróż pasażerowie autobusu relacji Olsztyn - Białystok. Wśród nich był 57-letni mężczyzna, który za nic miał sobie zasady dobrego wychowania. Mieszkaniec gminy Barczewo pił alkohol, przeklinał i wyzywał innych pasażerów. Jego podróż musiała zakończyć policja. 57-latek chciał jechać do Białegostoku, ale wysiąść musiał już w Szczytnie. Jego skandaliczne zachowanie znajdzie swój finał w sądzie.

W poniedziałek (16 listopada) kilka minut przed godziną 10:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał nietypowe zgłoszenie od kierowcy autobusu relacji Olsztyn - Białystok. Mężczyzna skarżył się, że wiezie na pokładzie niesfornego pasażera. Z jego słów wynikało, że starszy mężczyzna wyzywa innych podróżujących, przeklina i pije alkohol. Gdy kierowca zwrócił mężczyźnie uwagę, ten stał się jeszcze bardziej agresywny i odpalił sobie papierosa.

Funkcjonariusze ustalili, że o godz. 10:00 autobus ma planowany postój na dworcu PKS w Szczytnie. Na krnąbrnego pasażera czekali już policjanci. Niesfornym pasażerem był 57-letni mieszkaniec gminy Barczewo. W trakcie policyjnej interwencji mężczyzna nie chciał zastosować się do obowiązku zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej.

57-latek jechał do Białegostoku, jednak swoją podróż przedwcześnie zakończył w Szczytnie. W związku z popełnionymi przez niego licznymi wykroczeniami, mundurowi skierowali wniosek o jego ukarane do sądu.

Warmia czy Mazury. Gdzie leży to miasto?

Pytanie 1 z 10
Olsztyn leży na...
Desperacko uciekał przed policją, rozbił się na drzewie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki